Czasem łatwiej walczyć, niż normalnie pracować i żyć – mówił kolegom Jan Rodowicz, legendarny „Anoda”.
W Egipcie po prawie 4 latach od wybuchu arabskiej wiosny sytuacja wraca do punktu wyjścia. Znów rządzą wojskowi, a były dyktator Hosni Mubarak wkrótce wyjdzie z więzienia.
Wybuchają tam bomby, płoną samochody, młodzież wyjeżdża stamtąd na wojnę w Syrii. „Strefy no go” naprawdę istnieją w szwedzkich miastach. Mówi o nich raport szwedzkiej policji.