Mobbing - wierzchołek góry

To, co nazywamy mobbingiem w sensie prawnym jest szczytem, apogeum patologii w strukturach pracy.

Paradoksalnie jednak: sam mobber niczego nie zrobi. Jeśli trafi na spójne, komunikujące się środowisko, prędzej się wycofa. Jeśli znajdzie szansę, by rozgrywać swoje partie, może zacząć działać. Tym skuteczniej, im więcej jest milczenia.

Milczący świadkowie nie są neutralni. Milczący świadkowie stanowią podwójny zysk dla mobbera. Po pierwsze: stwarzają możliwość działania. Po drugie: swoim milczeniem uderzają w samą ofiarę. Wystąpienie w obronie krzywdzonego jest ryzykowne, można się znaleźć po jego stronie. A jednak to jedyna droga przerwania tego łańcucha.

Jak się w takiej sytuacji bronić? Po pierwsze: dokładnie znać prawo pracy. Po drugie: mówić. Rozmawiać, opowiadać co się dzieje. Po trzecie: gromadzić dokumenty, maile, świadków, zapisywać (choćby w pamiętniku) sytuacje i wydarzenia – to pomoże przeprowadzić dowód. Obowiązek dowiedzenia faktu mobbingu przed sądem spoczywa na ofierze i jest to niestety bardzo trudne. Niemniej w Polsce były już sytuacje skazania za mobbing, warto o tym pamiętać. Także z tego powodu, że jednym z czynników, które nakręcają spiralę przemocy (mobbing jest przemocą) jest poczucie bezkarności sprawcy i bezradność ofiary.

Kwestie prawne w pierwszym dniu konferencji zostały ledwo zaznaczone. Wydaje się, że jest potrzeba zmian w prawie, choć zapewne nie dojdzie do nich szybko. Z drugiej strony nie można oczekiwać, że od wprowadzenia zmiany prawnej sytuacja cudownie się zmieni. Potrzeba przede wszystkim wielkiej pracy nad naszą akceptacją założenia, że ostatecznie decyduje siła, a słaby sam jest sobie winny, bo nie umie się bronić. Tymczasem człowiek dotknięty mobbingiem (przemocą w ogóle) obronić się często nie potrafi.

Potrzeba pracy nad kulturą pracowniczą. Badania przeprowadzone w Polsce wykazały, że w przedsiębiorstwach dominuje styl zarządzania autorytarno-życzliwy. To znaczy: po wierzchu życzliwy, faktycznie autorytarny. Ostatecznie trzeba byśmy dążyli od autorytaryzmu do partnerstwa – podsumowano pierwszy dzień konferencji.

 

Plan pierwszego (minionego) dnia konferencji:

  • Powitanie Uczestników i Gości – prorektor UPJPII, ks. prof. dr hab. Wojciech Misztal
  • Wprowadzenie do konferencji – kard. dr Stanisław Dziwisz, Wielki Kanclerz UPJPII.
  • Działania rządu w sprawie przeciwdziałania mobbingowi – referat Elżbiety Radziszewskiej, Ministra, Pełnomocnika ds. Równego Traktowania, Sekretarza Stanu w Kancelarii Premiera RP odczytała i w dyskusji uczestniczyła Małgorzata Bilska
  • Mobbing efektem patologii w strukturach pracy- ks. dr Robert Nęcek, UPJPII, główny organizator konferencji, rzecznik prasowy Archidiecezji Krakowskiej
  • Medyczne i psychologiczne następstwa mobbingu - prof. Bohdan Wasilewski, Instytut Psychosomatyczny w Warszawie –
  • Zjawisko mobbingu w perspektywie psychologii komunikowania społecznego - prof. Zbigniew Nęcki, Uniwersytet Jagielloński
  • Dyskusję prowadził ks. prof. Kazimierz Panuś.

Co będzie można usłyszeć dzisiaj zobacz TUTAJ

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie