Czy w ogóle dramatyczne wydarzenia mogą być wyeliminowane z naszego życia?
[21:41] <~co robic>: to już trudniej Ksiądz
[21:41] <benitaa>: jakby tak na to spojrzeć...Jezus był Bogiem i nie zawahał się oddać za nas życia, ale wychodzi na to że cząstkę tej Miłości nosimy w sercach i w chwilach tragicznych ona się odzywa i wyzwala wiele dobra
[21:41] <barbaramaria1994>: niekiedy człowiek, by zaczął wprowadzać teorię w czyn, potrzebuje wstrząsu
[21:41] <ksiadz_na_czacie11>: ależ nikt nie mówił, że będzie łatwo. na samym początku założyliśmy, że trudu się uniknąć nie da
[21:41] <~co robic>: Jezus też się wahał- powiedział Ojcze jeżeli taka jest Twoja wola zabierz ten kielich ode mnie
[21:41] <eunika>: barbara nie zawsze, ale często
[21:41] <Lukasz555>: Niech ktoś naprawi w końcu ten serwer czy co bo w ogóle wbić się nie idzie na czata
[21:41] <~co robic>: ale niech nie moja wola ale niech Twoja wola niech się stanie
[21:42] <barbaramaria1994>: dlatego napisałam "niekiedy"
[21:42] <benitaa>: żeby nauczyć się przeżywać dramaty najpierw trzeba parę razy ich doświadczyć ...i czasem nawet upaść i zwątpić
[21:43] <ksiadz_na_czacie11>: jak widać, zawsze coś dobrego można wyciągnąć z przeżywania dramatów
[21:43] <~co robic>: potem pozostaje tylko trwać w tej pracy ,służbie nie da rady zdezerterować
[21:43] <barbaramaria1994>: po ludzku jest to niezrozumiałe, że po co tylu ludzi zginęło, ale może przez to Bóg do nich przemówi
[21:43] <Ka_>: Tragedia zawsze jest przejmującym bólem serca .I ciszą
[21:43] <ZycieJestPiekne>: "jeśli to możliwe oddal ode mnie ten kielich ale wola twoja nie moja niech się stanie"
[21:43] <~co robic>: chyba że rogacizna podpowiada, że nie jesteśmy godni Boga
[21:43] <benitaa>: ks. tak na marginesie i bez złośliwości...możemy sobie teoretyzować na temat tej tragedii....bo nas to nie dotyczy
[21:44] <ksiadz_na_czacie11>: jeju... na takim przykładzie możemy się nauczyć. w końcu najpierw coś trzeba rozpoznać, a potem wprowadzać w czyn
[21:44] <ZycieJestPiekne>: czasami tragedia pokazuje to jacy my jesteśmy w nowym świetle że życie jest kruche i ulotne ze niezależne jest od nas to co się stanie i kiedy z nami
[21:45] <Ania21>: Do Boga droga jest ciężka ale gra warta świeczki
[21:45] <benitaa>: ks., chodzi mi o to ze inaczej patrzymy na cudze dramaty i tragedie a inaczej na swoje
[21:45] <ksiadz_na_czacie11>: a na zakończenie, teraz tu przy komputerze pomódlmy się, proszę
[21:45] <renata155>: zawsze pokazuje, żeby się nie przywiązywać za bardzo.. i po prostu po Bożemu żyć.. mając na uwadze życie TAM
[21:45] <barbaramaria1994>: a może to będzie okazja, by podziękować za to, że ja żyję, że moja rodzina jest ze mną... i przestaniemy wiecznie narzekać
[21:46] <ksiadz_na_czacie11>: najpierw za zmarłych: WIECZNY ODPOCZYNEK RACZ IM DAĆ PANIE..... ale i za żywych: DAJ IM PANIE ODNALEŹĆ SIŁĘ W WIERZE
[21:46] <~co robic>: amen
[21:46] <renata155>: o tak
[21:46] <ZycieJestPiekne>: a światłość wiekuista niechaj im świeci
[21:46] <wladek>: Amen
[21:46] <ksiadz_na_czacie11>: a i za nas: NAUCZ NAS LICZYĆ DNI NASZE BYŚMY ZDOBYLI MĄDROŚĆ SERCA
[21:46] <ksiadz_na_czacie11>: amen
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |