Krzyż jako źródło mocy
[21:37] <eunika>: ze słuchania
[21:38] <renata155>: moja nie--wiec kto szuka nie błądzi ;)..nikt nikomu nie broni-- szukać
[21:38] <ksiadz_na_czacie3>: widzę, że o Krzyżu niezbyt chętnie rozmawiamy
[21:38] <Lukasz555>: niechętnie ?
[21:38] <~-antysalon>: bo o krzyżu się nie gada, bierze się albo odrzuca
[21:38] <Aleksander>: a co jest Krzyżem?
[21:38] <~-antysalon>: i co tu gadać
[21:38] <renata155>: krzyż się kontempluje
[21:38] <g_victoria>: Krzyż wisi na ścianie
[21:38] <~-antysalon>: albo inaczej bierze się i mówi alleluja
[21:39] <g_victoria>: pod nim przechodzimy
[21:39] <ksiadz_na_czacie3>: niepokoisz mnie anty
[21:39] <~-antysalon>: albo bierze się i mówi ,,Z Bogiem albo pomimo 'boga"
[21:39] <ksiadz_na_czacie3>: tym powtarzaniem alleluja
[21:39] <Bartusb5>: moim zdaniem często nasz krzyż nas zbliża do Boga i jest potrzebny
[21:39] <renata155>: ;)..ona żartuje
[21:39] <yankees>: dla kogoś krzyżem może nie tylko być symbol
[21:39] <liczi>: mówi się zbawienie przyszło przez krzyż a to nieprawda. Zbawienie przyszło przez MILOŚĆ.
[21:39] <yankees>: ale życiowe problemy
[21:39] <ciciunia>: krzyż jest niezrozumiały.. jeśli się nie przeczuwa miłości Boga...
[21:39] <renata155>: krzyż jest miłością
[21:39] <yankees>: tak potocznie się mówi
[21:39] <~-antysalon>: alleluja w sensie cieszę się że mogę nieść krzyż a bez alleluja to biorę to co dają i milczę czekając końca
[21:40] <zibirol>: No właśnie Krzyż jest miłością
[21:40] <renata155>: choroba..dlaczego wy tak kurczowo trzymacie się życia?--życie tutaj nie jest nagrodą, ale walką--nagroda jest TAM
[21:40] <Aleksander>: tylko?
[21:40] <renata155>: wieczna drażni mnie ten strach o własne zdrowie i życie..to czasem bardziej chore,od rzeczywistej choroby
[21:40] <Bartusb5>: ciężko jest się oddać Bogu i zapomnieć o życiu doczesnym w pewnych sprawach jesteśmy przywiązani do życia na ziemi
[21:41] <renata155>: ciężko..jesli chcesz wszystko sam
[21:41] <liczi>: krzyż nie jest miłością, tyko narzędziem tortur i śmierci. Ale na krzyżu Bóg okazał MILOŚĆ.
[21:41] <renata155>: lżej--gdy On w to wchodzi
[21:41] <Aleksander>: co dziś jest Krzyżem, jako narzędziem tortur i śmierci?
[21:41] <yankees>: tutaj tak mówisz renata tylko
[21:41] <g_victoria>: On wchodzi pomimo protestów obserwatorów
[21:42] <ksiadz_na_czacie3>: liczi, krzyż jest kształtem miłości
[21:42] <liczi>: alek: szubienica
[21:42] <ciciunia>: krzyż też można bardziej zrozumieć... np. w połączeniu z Eucharystią... kiedy się patrzy szerzej..... nie tylko grzebie w ranach...
[21:42] <renata155>: viktoria-nie znasz mnie, nie boje się śmierci..nie zależy mi specjalnie na byciu tutaj
[21:42] <benitaa>: cici dziś prowadzi czata?
[21:42] <ksiadz_na_czacie3>: polecam, liczy, rozważanie JPII z 1983 r. na Jasnej Górze
[21:42] <renata155>: nie ma oczekiwań zbytnich od świata..jest nudny
[21:42] <ksiadz_na_czacie3>: Apel Jasnogórski
[21:43] <zibirol>: renia nie mówiłbym tak kategorycznie
[21:43] <eunika>: jesteście tak podbne reniu z cicią, że nie wiem co która pisze :P
[21:43] <Lenka_>: życie to piękny dar - renata
[21:43] <ciciunia>: eu bo renia się pode mnie podszywa...
[21:43] <benitaa>: oj sory....renata zlewa się z cici
[21:43] <eunika>: :P
[21:43] <yankees>: proszę piszcie wolniej
[21:43] <g_victoria>: konkrety piszcie-konkrety
[21:44] <ksiadz_na_czacie3>: benitaa, włącz się do rozmowy, tu się nic nie prowadzi, tu się rozmawia, sama się prowadź... i to dobrze
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |