Chrystus ukrzyżowany – zgorszenie, głupstwo, moc...

Krzyż jako źródło mocy

[21:51] <ksiadz_na_czacie3>: jasne

[21:51] <renata155>: pewnie jest
[21:51] <eunika>: na opoce
[21:51] <renata155>: anty--a po polsku to jest?
[21:51] <ciciunia>: a tak nota bene... kięża mają szczęście.. (wiecie księża?:D ), że w czasie Eucharystii mogą być jak krzyż, właśnie... kiedy podtrzymują Chrystusa.. na ołtarzu.. który na nowo oddaje się w Ofierze.

[21:52] <ksiadz_na_czacie3>: dzięki Cicia ale nie bądź skąpa maja więcej szczęścia

[21:52] <calsky>: Krzyż którym posługiwało się zło do zadawania śmierci z piętnem hańby został przez JEZUSA zmieniony w narzędzie zbawienia od tego zła
[21:53] <Bartusb5>: ale też jaką mają odpowiedzialność
[21:53] <~-antysalon>: W Jego śmierci na krzyżu dokonuje się owo zwrócenie się Boga przeciwko samemu sobie, poprzez które On ofiarowuje siebie, aby podnieść człowieka i go zbawić — jest to miłość w swej najbardziej radykalnej formie. Spojrzenie skierowane na przebity bok Chrystusa, o którym mówi św. Jan (por. 19, 37), zawiera to, co było punktem wyjścia tej Encykliki: « Bóg jest miłością » (1 J 4, 8). To tu może być kontemplowana ta prawda. Wychodząc od tego można definiować, czym jest miłość. Poczynając od tego spojrzenia, chrześcijanin znajduje drogę swego życia i swojej miłości.
[21:53] <ciciunia>: ale najlepsze w krzyżu jest to... że jest droga... nie jest kresem:D
[21:53] <~-antysalon>: Poprzez ustanowienie Eucharystii podczas Ostatniej Wieczerzy Jezus nadał temu aktowi ofiary trwałą obecność. Antycypuje On swoją śmierć i zmartwychwstanie, dając już w owej godzinie swoim uczniom siebie samego w chlebie i winie, swoje Ciało i swoją Krew jako nową mannę

[21:53] <ksiadz_na_czacie3>: salon dzięki,  kontynuuj

[21:54] <calsky>: od momentu zmartwychwstania JEZUSA Krzyż jest narzędziem śmierci zła no to ja nie kontynuję:P
[21:54] <~-antysalon>: jeśli świat starożytny uważał, że w istocie prawdziwym pokarmem człowieka — tym, czym on jako człowiek żyje — jest Logos, odwieczna mądrość, teraz ów Logos stał się dla nas prawdziwie pokarmem — jako miłość. Eucharystia włącza nas w akt ofiarniczy Jezusa. Nie tylko otrzymujemy, w sposób statyczny, Logos wcielony, ale zostajemy włączeni w dynamikę
[21:54] <~-antysalon>: Jego ofiary. Obraz zaślubin Boga z Izraelem staje się rzeczywistością w sposób wcześniej niepojęty: to, co było przebywaniem przed Bogiem, teraz, poprzez udział w ofierze Jezusa, uczestnictwo w Jego Ciele i Jego Krwi, staje się zjednoczeniem. « Mistyka » sakramentu, której podstawą jest uniżenie się Boga ku nam, ma zupełnie inną doniosłość i prowadzi znacznie wyżej, niż mogłoby tego dokonać jakiekolwiek mistyczne uniesienie człowieka.
[21:54] <Bartusb5>: podobno aniołowie w niebie zazdroszczą nam ze mozemy przyjmować Boga do swojego serca po przez Eucharystie
[21:54] <renata155>: ale ja to przecież wiem...i przypuszczam że każdy tu też to wie
[21:55] <~-antysalon>: WIEDZIEC a przyjąć

[21:55] <ksiadz_na_czacie3>: pewna różnica jest....

[21:55] <renata155>: anty--rozumiem tę zależność..sporo już przyjęłam
[21:55] <~-antysalon>: renia ja nie o tobie
[21:55] <Aleksander>: ja nie wiem
[21:56] <renata155>: anty..przecież każdy kto się modli--zaczyna doświadczać jego osoby..i mądrości

[21:56] <ksiadz_na_czacie3>: Jeśli św. Paweł chlubi się tylko Chrystusem i to ukrzyżowanym....

[21:56] <renata155>: on w nas wchodzi..i już
[21:56] <Aleksander>: za szybko tekst się przesuwa
[21:56] <~-antysalon>: renia ...wchodzisz wchodzi
[21:56] <Aleksander>: może ktoś jest zdolniejszy
[21:56] <~-antysalon>: mi nie wchodzi

[21:56] <ksiadz_na_czacie3>: to znaczy że jak on stara się wystąpić przeciw sobie

[21:56] <Bartusb5>: ciężko jest przyjąć Słowo Boże i je wypełniać

[21:57] <ksiadz_na_czacie3>: dla dobra innych i my mamy podobnie żyć

[21:57] <~-antysalon>: siebie ukrzyżować? ofiara losu być

[21:57] <ksiadz_na_czacie3>: a jakże anty

[21:57] <eunika>: swoje słabości i grzechy

[21:57] <ksiadz_na_czacie3>: ofiary losu ? ofiary losu to ci co chcą zachować :)

[21:57] <liczi>: o. Fabian Blaszkiewicz mówi, że droga krzyżowa i śmierć były dla Chrystusa pasją w znaczeniu wymarzone zajęcie

[21:58] <ksiadz_na_czacie3>: i tracą wszystko, poeci maja czasem trafne intuicje liczi...

[21:59] <g_victoria>: zawsze można zmienić partnera- nie trzeba być ofiarą losu

[21:59] <ksiadz_na_czacie3>: o. Fabian także

[21:59] <eunika>: i tam nie będzie już bólu i cierpienia i nasza droga krzyżowa się skończy

[22:00] <ksiadz_na_czacie3>: no to cóż....

[22:00] <Bartusb5>: moim zdaniem jeżeli się zaufa Bogu i wszystko co się robi ofiaruje się Panu to życie jest łatwiejsze i codzienny krzyż nie sprawia tyle bólu
[22:00] <g_victoria>: można porzucić rodzinę

[22:00] <ksiadz_na_czacie3>: dzięki za spotkanie, wspólna refleksję

[22:00] <g_victoria>: która ciąży i jest zobowiązująca

[22:00] <ksiadz_na_czacie3>: nad najważniejszym

[22:00] <renata155>: viktora-nie mozna
[22:00] <eunika>: gianna nie, bo żyjemy
[22:00] <~-antysalon>: ks obyś zdrowy stanął za tydzień

[22:00] <ksiadz_na_czacie3>: trzymajcie się mocno płaszcza Panskiego :D

[22:00] <renata155>: ale gdy przestaniesz patrzeć na siebie,,pozwolisz sobie na niebycie--będzie inaczej

[22:01] <ksiadz_na_czacie3>: dzieki anty....

[22:01] <~-antysalon>: :)

[22:01] <ksiadz_na_czacie3>: postaram się

[22:01] <wladek>: Bóg zapłać księże :)

[22:01] <ksiadz_na_czacie3>: [papa]

 

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie