Ślady trotylu w mediach

Pierwsze miejsce należało do „prezydenta”, a drugie do wyrazu „polska”.

  www.press-service.com.pl/

Sprawa trotylu we wraku Tupolewa była bezsprzecznie tematem ubiegłego tygodnia. W pierwszej dwudziestce znalazło się przynajmniej dwanaście słów ewidentnie związanych z tym wydarzeniem. Wśród wyrazów niepowiązanych z artykułem „Rzeczpospolitej” najczęściej padały słowa: „pracy”, „dzieci”, a także „USA”. Gazety szeroko donosiły o cyklonie Sandy, który uderzył w Nowy Jork, a także o wyborach na Ukrainie, czy kwestiach gospodarczych.

Analiza dotyczy 44. tygodnia 2012 roku, czyli okresu od 29 października do 4 listopada.

„Na jedynkach”

To chmura wyrazów najczęściej występujących na pierwszych stronach dzienników ogólnopolskich. Treść chmury odzwierciedla najważniejsze tematy, jakie przetoczyły się przez polskie media w danym tygodniu, a także sposób pisania o nich. Metodologia zakłada pominięcie tak zwanych „common words” - spójników, zaimków i innych słów, które nic nie mówią o tematyce podejmowanej przez media. W chmurze wzięto pod uwagę treści ze wszystkich wydań danego tygodnia z pierwszych stron „Dziennika Gazety Prawnej”, „Faktu”, „Gazety Polskiej Codziennie”, „Gazety Wyborczej”, „Metro”, „Naszego Dziennika”, „Polski the Times”, „Rzeczpospolitej” i „Super Expressu”.

Od Redakcji:

To jak najbardziej poważna analiza mediów. Nic zaskakującego i ani śladu ironii. Pytanie: czego spodziewałem się widząc ten tekst (tytuł, zajawkę) warto zadać samemu sobie.

Pozdrawiamy

Joanna Kociszewska