Opolszczyzna ma najmniejszy współczynnik dzietności nie tylko w Polsce, ale i w Europie. Region się wyludnia, bo mieszkańcy wyjeżdżają, głównie do Niemiec.
Wójt Murowa Andrzej Puławski ciężko wzdycha. – Jest problem. Kiedy 10 lat temu zostałem wójtem, gmina miała 6500 mieszkańców. Dzisiaj 5500. A wielu z zameldowanych i tak tu praktycznie nie ma – mówi. Murów jest jedną z najmniejszych gmin w województwie opolskim, ale nie jest wyjątkiem. Przykład tej i położonych na zachód, w dolinie Małej Panwi, gmin skłania do zadumy nad kolejami historii. 250 lat temu król pruski sprowadzał tutaj osadników, wabiąc ich licznymi przywilejami – bo rozwijano na wielką skalę hutnictwo żelaza. Obecna migracja ma kierunek przeciwny.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |