ksiadz_na_czacie5:
innym i sobieksiadz_na_czacie5:
na głupotyyasmin:
no właśnieyasmin:
też tak myślęLars_P:
ks, słusznie, masz rację~ali: ks, popieram w 1000%!!!!!!!!!!!!!
~ali: ja sobie często go kradnę, niestety
~listek:
ali, wystarczy norma procentowa przyjęta w kryterium 100 % :))~wald:
o ja czuję, że czat jest dla mnie złodziejem czasumarker: wald, zależy, jak dla kogo...
~tonic: i złem też jest nie poświęcanie czasu osobom najbliższym
~mbm: czy to wyliczanka wszelkiego zła tego świata w różnych wariantach?
ksiadz_na_czacie5:
tonic, zgodaksiadz_na_czacie5:
z 7. przykazania wynika zadanie szczególnie dla wiernych świeckichksiadz_na_czacie5:
wnieść w dziedzinę gospodarki ducha chrześcijańskiej miłościjo_tka: ks?
Alipiusz: ale co jest czego przyczyną, ks.?
Lars_P:
ks a jak ktoś urodził się w rodzinie złodziejskiej i nie wie, że kradzież to grzech, czy jak kradnie, to robi coś złego?ksiadz_na_czacie5:
tak, ale ma ograniczoną świadomośćmarker:
Lars, po to są inni, aby uświadamiacmarker:
np. my - Kościółporozmawiam: grzechy innych - też zniewalają
~wald:
ja mam kłopoty z
duchem miłości w gospodarce, bo jak mam zwolnić słabego pracownika, jak
jest jedynym żywicielem rodziny, a przez niego cierpią inni~listek:
wald, nie waż się zwolnić takiego pracownika - raczej niech sobie podniesie kwalifikacje~listek:
miałbyś go na sumieniu, a to by się na Tobie mściłoksiadz_na_czacie5:
wald, tu właśnie jest miejsce na miłosierdzie~wald:
????????~wald:
ale firma zbankrutuje!~wald:
ludzie stracą pracę!ksiadz_na_czacie5:
wald, bez przesadyksiadz_na_czacie5:
trudna jest rola pracodawcyksiadz_na_czacie5:
znam takich, którzy nie patrzą tylko na zyskiksiadz_na_czacie5:
ale widzą w pracowniku człowiekaksiadz_na_czacie5:
szanują jego prawaLars_P:
ks, to prawda, trudno wyegzekwować od pracownika solidną pracęLars_P:
jak się źle pracuje, to też się okrada pracodawcę~malinka:
też, Larsporozmawiam: znam ten ból... jestem pracodawcą
~mbm: ks, właśnie takiego podejścia uczono mnie na ekonomii na KUL-u
~halina: niech ksiądz mi powie, gdzie tacy są?
ksiadz_na_czacie5:
mbm, dalej tak ucząksiadz_na_czacie5:
ja takich znamksiadz_na_czacie5:
i obok Ciebie też są~mbm: wiem, w końcu to nie było tak dawno temu
~halina: chyba jednostki
ksiadz_na_czacie5:
nie jednostkiksiadz_na_czacie5:
jest ich sporozielona_mrowka:
tak mówicie o pracodawcach :) a wspominaliście, jak trudno ostatnio o dobrego i uczciwego pracownika?ksiadz_na_czacie5:
pracownik ma oprócz praw także obowiązek uczciwej pracyksiadz_na_czacie5:
kto nie szanuje pracy, nie zasługuje na niąBezimienny_: No właśnie. A czasami się obija, że aż boli
VII przykazanie Dekalogu