Nie mieć nic - posiadać wszystko


~wega: no i na miejscu jest tu to: 'cokolwiek czynicie, na chwałę Bożą czyńcie'


~wega: nieuporządkowane, że np. nadmierna przywiązanie... czynienie sobie niejako nawet bożka z czegoś, Ksiadz


ksiadz_na_czacie2: czyli co: nie przesadzaj ani w jedną, ani w drugą stronę???


~Kozeta: byle nie w dwie


~mbm: ks, ja uważam, że
łakomstwo duchowe jest OK., jeśli jest człowiek pokorny, ponieważ takie
łakomstwo może oznaczać pragnienie Boga - ale pewnie się mylę


Gobus: myślę, że też trzeba uważać, bez kierownictwa duchowego to można się zagalopować i skręcić nie w tę drogę - łakomstwo duchowe


~sihaja: życie jest jak uczta - podobno :) żeby smakowało, musi być wszystkiego w sam raz :)


ksiadz_na_czacie2: to trochę przybliża niestety do letniości


~agga: raczej do właściwych proporcji


~sihaja: Letniość to brak smaku


Gobus: o właśnie - pokora


~listek: nie widzę powodu, księże, do Twoich udręk odnośnie tego tematu - łaska Boża niweluje każdą udrękę i niepewności związane z wiarą


~listek: po co się zadręczać?


ksiadz_na_czacie2: listek, wolę się zadręczać, niż spać bezmyślnie


~Noki: ma ksiądz rację


~marysia: spać bezmyślnie?


~listek: księże!


~listek: ufność Bogu i zawierzenie Mu całego swego życia jest bezpieczną formą "snu"


~Kozeta: są większe problemy niż mieć czy nie!


~Kozeta: np. nie mieć nic absolutnie


~sihaja: listek, tak myślisz? to skąd w ogóle się bierze niepewność związana z wiarą??


ksiadz_na_czacie2: sihaja, sugerujesz, że to stawia nas trochę na granicy zaufania, bo dokąd mieć i troszczyć się, a odkąd zaufać?


~ali1: ja się zgadzam z sihają


~sihaja: hm... to bardzo trudne


~sihaja: bo zaufać to bardzo trudne


~listek: nie trudne


~listek: trzeba tylko chcieć


ksiadz_na_czacie2: listek, gdyby nie było trudne, Jezus nie cierpiałby w Ogrójcu udręki i nie krwawił potem z tego powodu!!!!!!!


~czarownik: listek, czyli życie wtedy jest nudne, hehehehehehe


~sihaja: listek, widzę, że dla Ciebie to bardzo proste wszystko, gratuluję :)


~sihaja: wg mojej logiki - wszystko z umiarem - i troska i zaufanie


~wega: nie jest napisane: nie jedz, nie pij, nie miej nic, tylko: czy jecie czy pijecie czy cokolwiek innego czynicie, na chwałę Bożą czyńcie...!


~promyczek: a może należałoby zastanowić się nad być a mieć??


~sihaja: oczywiście, trudno jest mówić o ograniczonym zaufaniu do Boga


ksiadz_na_czacie2: a na ile taka troska o sprawy dnia powszedniego jest w stanie nasze zaufanie do Boga ograniczyć?


~sihaja: na dużo, na dużo


~agga: może ograniczyć albo wzmocnić


~wega: jak Bóg nie jest na pierwszym miejscu, to tak się dzieje, ksiadz


Aga_ta_: a może: "módl się tak, jakby wszystko zależało od Boga, działaj jakby wszystko zależało od ciebie"?


ksiadz_na_czacie2: Agata, w teorii to znów jest łatwe, a na co dzień???


Aga_ta_: niełatwe, ale możliwe


~wega: tak, Agata, to też :)


~mbm: jak pokazuje życie, ks, niestety bardzo


ksiadz_na_czacie2: bo jakiego wysiłku wobec tego wymagają nasze codzienne, drobne wybory, wysiłku i intelektu i ducha


~Noki: Zgadzam się z księdzem


~picolo: czy nie uważa ks., że w Kościele (np. w mowie księży) jest trochę za dużo opowiadania, a trochę za mało działania?


~picolo: tzn. czy religia/wiara nie schodzi trochę w stronę teorii....


~wega: a nie wystarczy wiara?


ksiadz_na_czacie2: picolo, ten temat jest obecny na www.forum.wiara.pl, odsyłam, jeśli chcesz o tym dyskutować


~listek: na co dzień też nie jest trudne, gdy zaczynamy dzień od modlitwy i kierujemy się w przestrzeń czasową dnia z Chrystusem przy boku

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie