~Edo:
Chcącemu - nie dzieje się krzywda, - więc jaki przymus?~Julek: nie jest to przymus, lecz drogowskaz
_amigos:
nakaz dla wolnej woli - wybór należy do nas_amigos:
a nie przymusporozmawiam: przymus - o czym mowa?
al_: czasem przymus pozwala przetrwać różne kryzysy, zostając w Kościele
_dzika_:
przymus? mamy wolną wolę, tyle że ona obliguje nas do wybierania dobra......~minisztrant: wybór to jedno, czyn to drugie
~Aniolek: przymus bez woli nie pomoże
ksiadz_na_czacie5:
a zatem przymus czy nie?_dzika_:
nie~minisztrant: nie
~mbm2: nie jest przymusem, problem jest wtedy, gdy spełniamy je tylko i wyłącznie z obowiązku, a nie z miłości do Boga
~megi:
dla mojej znajomej pewnego rodzaju przymus, ona chodzi do kościoła, ale wątpi, Komunię Św. przyjmuje raz w roku...ksiadz_na_czacie5:
a może propozycja?_amigos:
w pewnym sensie tak_amigos:
co to za katolik, który nie spełnia przykazań_dzika_:
o, to lepiej brzmi_dzika_:
przymus mi się z terroryzmem kojarzyporozmawiam: wszędzie muszą być procedury - postępowania
ksiadz_na_czacie5:
amigos, nikt z nas nie jest doskonały_amigos:
i w tym problem właśnie i wolna wolaksiadz_na_czacie5:
ja ponoć jestem terrorystąAlipiusz:
powiedziałem, że nadawałbyś się ;)_dzika_:
ksiądz, no przecież mówię :) buahah~linka:
wolna wola pozwala na wybór (dlatego znaki drogowe na drodze, bo każdy chciałby mieć rację) i przykazania kościelne jako uzupełnienie dla słabych duchem~ellizabetka:
w pewien specyficzny sposób przykazania zmuszają nas do pewnych postępowań~koniczynka_:
po co robić coś z przymusu~megi:
koniczynka, dla niej to pewnego rodzaju przymus wewnętrzny...~megi:
i dobrze..._amigos:
ale jak wszyscy byśmy byli doskonali i jednakowi tym samym nie potrzeba by było przykazań, a świat byłby nudny~malinka:
e tam, zaraz... nudny, amigosksiadz_na_czacie5:
nudny???_amigos:
jak bylibyśmy tacy sami i doskonalial_: ( trochę byłby nudny)
~Aniolek: jednolity, bezbarwny
ksiadz_na_czacie5:
zauważcie, że przykazania kościelne dotyczą życia moralnegoksiadz_na_czacie5:
i wiążą go z życiem liturgicznym, zwłaszcza z sakramentamiksiadz_na_czacie5:
jaki z tego wniosek waszym zdaniem?Lars_P:
i z sumieniem:)~Edo:
są niezbędnym elementem, wyrażającym naszą, katolicką doktrynę!ksiadz_na_czacie5:
nie lubię słowa doktryna~Edo:
a ja lubię, bo jest prawdziwe~Edo:
ma swój określony teologicznie desygnatAlipiusz:
doktryna to tyle, co naukaLars_P:
ale jak się nie ma, co się lubi, to się lubi, co się maLars_P:
nauka to potęgi klucz :)~koniczynka_:
a kto klucza nie zdobędzie...Skaja: Lars - zbierz wszystkie klucze i zostań.........................kościelnym!!!!!!!!
Po co przykazania kościelne ?