Alipiusz: Larsie, a niedojrzałe owoce też zrywasz z drzewa, bo "powinieneś" ??
Lars_P: elka delikatność właśnie w tym, że choćby raz w roku
ksiadz_na_czacie5: "kartki" się wzięły z życiowej potrzeby
~elka: taka jest ich intencja?
~Grzywienka: ciekawe ksiądz
~elka: "mieć z głowy"?
Lars_P: sam jestem takim niedojrzałym owocem Alipiusz
~kropka: raz w roku z czasem może stać się co miesiąc...
Lars_P: właśnie kropka
ksiadz_na_czacie5: przed sakramentami wierzący katolik sam powinien pójść do spowiedzi, z własnej woli
~Olga: Alipiusz to jest tylko metafora w końcu i tak nadejdzie dzień i kiedyś trzeba wstać przecież nie można spać wiecznie
~Grzegorz: nie można tego tak traktować "zaliczyłem i mam z głowy" bo to nie będzie prawdziwa spowiedź lub Komunia
marker: dokładnie ks
ksiadz_na_czacie5: ale tak niestety nie jest i kartka jest zachętą
~elka: przymusem
marker: zachętą???
marker: nie
ksiadz_na_czacie5: nie przymusem
~Grzywienka: tak ks. a kartki mają załatwić tą sprawę do wydania zaświadczenia
Lars_P: kartka jest koniecznością, bo jesteśmy zatwardziali
Alipiusz: życie duchowe rządzi się swoją logiką, czasem nakazy pozbawione są sensu, nawet mogą być szkodliwe
ksiadz_na_czacie5: nie trzeba przystępować do sakramentów albo być chrzestnym
Aga_ta_: ale kartki dla dzieci pierwszokomunijnych to już przeginka, a nie zachęta ;-(
marker: ja tu tylko liczę na działanie Ducha Świętego...
~Grzywienka: nie tak
jo_tka: Grzegorz, będzie czasem prawdziwa
Lars_P: Alipiusz tak, dla tych, którzy wiedzą , ale oni na ogół rozumieją o co chodzi
ksiadz_na_czacie5: Agata, dzieci maja zwykłe książeczki
Alipiusz: Olgo, ale co z PnP, gdzie Umiłowany mówi o duszy, że na cóż ją budzić ze snu?
_dzika_: kartka
czasem pomaga nam w podjęciu decyzji, sama nie lubię kartek, ale może okazać się że dzięki tej właśnie kontrowersyjnej karteczce, ktoś odnajdzie swoją życiową drogę...
ksiadz_na_czacie5: osobiscie kilka razy wykryłem podrobiony mój własny podpis na kartce do spowiedzi
Aga_ta_: mój brat miał kartkę do podpisania przy spowiedzi [i ją oczywiście zgubił ;-) ]
~Olga: bo kiedyś trzeba żyć
~Grzywienka: i co
~elka: alip - Pismo św to nie tylko Pnp :)
ksiadz_na_czacie5: jak ktoś wierzy, to kartka mu naprawdę nie przeszkadza
Lars_P: Alipiusz Jego miłość właśnie wynika z delikatności a my powinniśmy na nią odpowiadać,
marker: i to ma być zachęta .. raczej pole do popisu
~kropka: tak sobie myślę, że najlepszą zachętą do spowiedzi może stać się czyjeś świadectwo ... nie kartka, nie gadanie o spowiedzi, tylko żywy dowód, drugi człowiek
Alipiusz: no pewnie, Elko ;))
ksiadz_na_czacie5: ludzie kombinują, oszukują, ale nie księdza, tylko samych siebie
Alipiusz: Larsie, wszystko ma swój czas.
~elka: ks5 - ludzie lubią to robić
marker: sęk w tym że o tym nie wiedzą ksiądz
Lars_P: jak w Ks Koheleta, wszystko marność:)
yasmin: kartki?
~Abi: a czy kartka to nie brak zaufania do wiernych?
ksiadz_na_czacie5: choć wiem, że są parafie, gdzie są kartki na spowiedź wielkanocną, np. na Kaszubach