** ksiadz_na_czacie5 zmienia temat na: Przykazania kościelne: 2. Przynajmniej raz w roku przystąpić do sakramentu pokuty.
3. Przynajmniej raz w roku, w okresie wielkanocnym, przyjąć Komunię
świętą.
~Olga: no właśnie czy raz w roku to przypadkiem nie za rzadko?
~Grzegorz: ja się spowiadam co miesiąc
ksiadz_na_czacie5: kontynuujemy nasz cykl o przykazaniach kościelnych
ksiadz_na_czacie5: celowo połączyłem te dwa przykazania
Aga_ta_: bo kiedyś były jednym?
ksiadz_na_czacie5: a do niedawna były one nawet połączone w jedno
~Grzegorz: Pana Jezusa powinniśmy przyjmować codziennie i spowiadać też codziennie
ksiadz_na_czacie5: spokojnie i po kolei
Lars_P: Grzegorz , to chyba już przesada:)
~SIEKIERA: ja sądzę że spowiedź raz na parę lat może być
~SIEKIERA: ale co miesiąc to przesada
ksiadz_na_czacie5: czy waszym zdaniem te przykazania są nam w ogóle potrzebne?
~zochalll: o takkk
~kropka: nie wyobrażam sobie życia bez tych dwóch sakramentów,
Lars_P: ogólnie tak, a dla wierzącego nie
~Gliwice: myślę że nie
~SIEKIERA: moim zdaniem nie są potrzebne
~Olga: siekiera przez parę lat to się można w recydywistę zamienić i już nie wrócić do stanu poprzedniego...
~Grzywienka: TAK SĄ POTRZEBNE
~Grzegorz: na pewno są potrzebne
ksiadz_na_czacie5: dlaczego tak?
~Gliwice: każdy chodzi do spowiedzi wg własnego sumienia nie wg nakazu
~Grzywienka: I KIEDY SAM CHCE
Lars_P: bo nam przypominają, co jest podstawą naszego uczestnictwa w Kościele
ksiadz_na_czacie5: Gliwicie, to przykazanie nie wyznacza daty i godziny spowiedzi
~Gliwice: rozumiem
ksiadz_na_czacie5: masz do wyboru 365 dni, a w roku przestępnym - 366 dni
~SIEKIERA: ale spowiedź jest rzeczą nieprzyjemną
~Grzegorz: dlaczego
ksiadz_na_czacie5: nieprzyjemną ?
~SIEKIERA: tak
Lars_P: siekiera operacja też niestety ale konieczna
~SIEKIERA: dla mnie
~Grzywienka: Ale najważniejsza spowiedź w okresie Wielkanocy jest
~Olga: jak to po spowiedzi człowiek się czuje jak nowo narodzony
~kropka: myślę, że by żyć trzeba jeść, by dusza żyła musi spożywać pokarm, by Pokarm Ten spożywać trzeba się dobrze przygotować...
~Grzywienka: ze wzgledu na czas
~SIEKIERA: lars to nie jest konieczne
Aga_ta_: bo grzeszenie jest zwykle przyjemne, to taka przeciwwaga
ksiadz_na_czacie5: patrzmy na owoce, a nie na sam przebieg spowiedzi
~jest: spowiedź jest myciem się, a komunia pokarmem
~SIEKIERA: ks ale owoców nie ma
~Grzegorz: są
~SIEKIERA: może u ciebie
ksiadz_na_czacie5: siekiera, a to już twoja wina w dużej mierze
~zochalll: Nikt nie lubi wyszukiwać swoich błędów , a przyznawać się do NICH też niebardzo
~SIEKIERA: ja nie mam zamiaru się winić
~Grzegorz: obmycie z grzechów to jest owoc
~kropka: do spowiedzi chyba trzeba podchodzić, jakby sam Jezus siedział w konfesjonale