ksiadz_na_czacie5:
to tak jakbyś uprawiał koszykówkę i dyktował trenerowi warunki treningu~Abi:
w myśl słów Jezusa: idź i nie grzesz więcejksiadz_na_czacie5:
a Kościół jest jak doświadczony "trener" i wie, co wymagać od swoich "zawodników"~Gliwice:
ale wyspowiadam się raz na 2 lata i np. potem nie mam takiej potrzeby aby się wyspowiadać ... nie mówię tu o sobie, bo ja często odwiedzam konfesjonał ~szeptem:
no ja dyktowałem warunki treningu (uprawiałem koszykówkę i nawet byłem mistrzem kraju wraz z drużyną)~Grzegorz:
http://mtrojnar.rzeszow.opoka.org.pl/ojcze_nasz/ tam jest zapisane orędzie Boga Ojca do całego świata warto poczytać treść bardzo przepojona miłością i miłosierdziem Bożym
yasmin:
no może ksiądz jeszcze porównaj do wyścigów samochodowych dla jasności~szeptem:
ale tu nie oto chodziksiadz_na_czacie5:
Gliwicie, mów więc o sobie~szeptem:
tu Bóg dyktuje warunki swojej miłości ksiadz_na_czacie5:
Bóg poprzez KościółAlipiusz:
"Na
cóż budzić ze snu moją umiłowaną, dopóki nie zechce sama?" W PnP nie ma
zmuszania do czegokolwiek, żadnego "musisz", "powinieneś" itd. Dusza
chce sama, jak się sama przebudzi. Więc jaki jest cel nakazu spowiedzi?Lars_P:
nie szeptem, to nie takyasmin:
warunki miłości???????/yasmin:
hm dziwne~Gliwice:
ale próbuje zrozumieć drugą stronę~szeptem:
tak ona jest bezwarunkowa -~kropka:
myślę, że o dobrą spowiedź trzeba "walczyć" modlitwą~BTT: Alipiusz, bo jak się niektórych nie zmusi, to nic nie zrobią. Na przykład ja !
ksiadz_na_czacie5:
jako ksiądz cieszę się z każdej spowiedzi~halina: a jakie zdanie ksiądz ma na temat kierownictwa duchowego
ksiadz_na_czacie5:
halina, pozytywne~szeptem:
ale tylko z jego w naszym kierunku, bo odwrotnie nie mielibyśmy takich problemów, żeby iść do spowiedziLars_P:
Alipiusz chodzi o to by wstała i jak będzie nieprzytomna jeszcze przeczytała co powinna:))))))yasmin:
a mnie jak się zmusza to na pewno tego nie zrobię~malinka:
bo MIŁOŚĆ jest...propozycją Alipiuszuksiadz_na_czacie5:
ale te "raz w roku" bywają niestety bardzo płytkiemarker:
yasmin to jest przekora...:)~Abi:
ks z tego że jest się z czego spowiadać cieszy się ks?ksiadz_na_czacie5:
bo kto pamięta co robił rok temu?yasmin:
ksiądz to trzeba notowaćksiadz_na_czacie5:
Abi, cieszę się, że mogę być szafarzem Bożego miłosierdziaAlipiusz:
Larsie, jak jesteś nieprzytomny, chcesz spać i nie myślisz o niczym innym? Po co wstawać w środku nocy?????ksiadz_na_czacie5:
nie lubię żartów na temat spowiedzi~Grzywienka:
raz w roku idą bo jak jest przed Wielkanocą spowiedź "na kartki"przynajmniej w mojej parafii ~kropka:
nawet raz w roku można dobrze przeżyć dobrze, jeśli będzie najpierw modlitwa błagalnaAlipiusz:
i spać dalejLars_P:
ALIPIUSZ A MOŻE JUŻ NIE, JAK SIĘ POPATRZY NA ŚWIAT:)))marker:
spowiedź na "kartki " jest bardzo kontrowersyjnaksiadz_na_czacie5:
te przykazania i ta są bardzo delikatne~elka: delikatne?
ksiadz_na_czacie5:
tylko raz w roku, zaliczyć i mieć z głowy do następnego roku~Grzywienka:
marker u mnie jest dla frekwencji proboszcza