Hospicjum to też życie

Gość na czacie: ks. Piotr Krakowiak

_dzika_: Czy zyskał Ksiądz coś, ubogacił swoje wnętrze pracując w Hospicjum? to już chyba dość długi okres czasu, aby móc to z jakiejś perspektywy ocenić...

~xPiotr_Krakowiak: dziaka> co zyskalem? radosc zycia

~xPiotr_Krakowiak: mniejsza skolonnosc do narzekania i docenienie kazdej chwili

~xPiotr_Krakowiak: kiedy widzi sie gasnace zycie lepiej planuje sie swoje.

~xPiotr_Krakowiak: Jendak umieranie i smierc sa dla mnie ciagle nowym wyzwaniem, zwlaszcza wtedy gdy umiera ktos z kim sie zaprzyjaznilem

~xPiotr_Krakowiak: albo lepiej poznalem

~xPiotr_Krakowiak: taka osoba byl 19letni Tomek, o ktorym mozecie przeczytac na www.hospicja.pl

~xPiotr_Krakowiak: mozecie tez uslyszec jego glos, ktory razem ze swoja twarza "dal" na uzytek kampanii "Hozpicjum to tez Zycie"

Lars_P: czy hocpisja są tego świata, który pedzi do przodu i szuka miec niż byc> dawniej ludzie umierali w domach

~xPiotr_Krakowiak: Hospicja sa znakiem powrotu do ars moriendi

~xPiotr_Krakowiak: czyli sztuki umierania a wlasciwie takiego zycia by byc gotowym na smierc i nie zalowac zmarnowanych lat

ksiadz_na_czacie2: Przepraszam za wejście: Proszę wyłacznie o zadawanie pytań

~xPiotr_Krakowiak: moja teza jest ars vivendi - ars moriendi

~xPiotr_Krakowiak: zyj tak abys jak najmniej z Twojego zycia zmarnowal, przespal...

~ziuta: jak można zostać wolontariuszem w takim hospicjum ??

~xPiotr_Krakowiak: www.hospicja.pl > wolontariat - tam dowiesz sie jak i gdzie mozna zrobic kurs wolontariatu

~xPiotr_Krakowiak: my w Gdansku planujemy w wakacje kurs dla chetnych z calej Polski. Patrz www.hospicjum.info od kwietnia :)

~2005: jaka jest rola wolontariuszy czy tylko obecność i rozmowa

~xPiotr_Krakowiak: az obecnosc i az rozmowa, modlitwa, towarzyszenie rodzienie, ale takze czynnosci pielegnacyjne i pomocnicze ktore sa zdobywane na kursie wolontariatu

~xPiotr_Krakowiak: wolontariszu czesto zostaje przyjacielem chorego i jego rodziny

~xPiotr_Krakowiak: to niezwykle doswiadczenie, o ktorych sami wolontariusze mowia, ze wiecej otrzymuja niz daja

_dzika_: Ilu jest wolontariuszy w hospicjum i w jaki sposób następuje ich weryfikacja?

~xPiotr_Krakowiak: ostatnie szkolenie w Gdnasku rozpoczelo 180, a skonczylo ok. 70 osob

~xPiotr_Krakowiak: po zakonczeniu kursu byly rozmowy kwalifikacyjne i ok 30 osob trafilo do hospicjum - dla dzieci, dla doroslych i do opieki domowej

~xPiotr_Krakowiak: reszta pomaga w akcjach charykatywnych na rzecz hospicjum lub musi przejsc dodatkowe szkolenia

~sowa: a jak wygląda praca w hospicjum

~xPiotr_Krakowiak: najlepiej gdybys wybrala sie do najblizszego hospicjum bo tlumaczenie tego trwaloby zbyt dlugo, dobre hospicjum powinno byc miejscem radosci, wzajemnego wsparcia ale tez chwil powagi i skupienia

~xPiotr_Krakowiak: Hospijum to tez Zycie, to nie przypadkowe haslo, ale gleboka prawda, ktora potwierdza ofiarna praca wielu ludzi

~aniaaa: skąd bierze Ks. siły do dżwigania tego krzeża?

~xPiotr_Krakowiak: codziennie pytam o to pielegnairki, ktore niosa najciezszy Krzyz

~xPiotr_Krakowiak: podobnie jak opiekunki salowe - one sa z pacjentem najczesciej i najdluzej

~xPiotr_Krakowiak: Podobnie niektorzy wolontariusze.

~xPiotr_Krakowiak: Ja musze z zalem powiedziec, ze mam mniej czasu dla chorych i dla ich rodzin, a takze dla calego zespolu bo staram sie wspierac i pomagac ponad 100 hospicjow w Polsce

~xPiotr_Krakowiak: zajmuje to duzo czasu i energii, drugim zajeciem absorbujacym czas sa wyklady, symfozja i konferencje

~xPiotr_Krakowiak: do chorych wracam jednak z radoscia i z nadzieja, ze pomoga mi jak zwykle umocnic moja wiare w to co robie

_dzika_: Czy ludziom wierzacym jest łatwiej pogodzić się ze smiercią?

~assia: czy ludzie w hospicjum przestają się bać śmierci?

~ewaewaewa: można nadać nadzieje umieraniu?

~xPiotr_Krakowiak: czy ludziom wierzacym jest latwiej? hmm...

~xPiotr_Krakowiak: z pewnoscia maja potezne oparcie i zrodlo nadziei pochodzace od Zmartwychwstalego, ale powiedzenie po prostu wierze wiec bedzie mi latwiej jest wg. mnie uproszczeniem

~xPiotr_Krakowiak: Wiara dodaje sily, daje nadzieje i przypomina o kochajacym Bogu, ktory czeka po drugiej stronie, ale ciemny tunel przek ktory trzeba przejsc jest ciagle ciemny

~xPiotr_Krakowiak: dlatego nawet Jezus odczuwal trwoge w Ogrodze Oliwnym. Jednak wiara z pewnoscia jest pomoca w ostatnich chwilach zycia tak jak zreszta w calym zyciu.

~ODYN: Mam pytanie,może trochę naiwne,ale zadam je:jak ważną rolę odgrywa dla pacjentów świadomość,że Bóg czyni cuda,że ulecza czasem,czy oni mocno w to wierzą???? Przecież to jest możliwe,czy kładzie ksiądz duzy nacisk w swojej pracy z chorymi na ten temat??

~xPiotr_Krakowiak: Jasne :)

~xPiotr_Krakowiak: w Hospicjum uzdrowienie to pogodzeni sie z nieuchronnoscia smierci, zaakceptowanie swojego losu, pozegnanie sie z najblizszymi, dobra spowiedz

~xPiotr_Krakowiak: i takie cuda zdarzaja sie u nas codziennie

~xPiotr_Krakowiak: sa i tacy, ktorym takie cuda sie nie zdarzaja, mimo naszych staran

~xPiotr_Krakowiak: Cudem w Hospicjum jest tez kazdy dzien przezyty przez pacjenta bez bolu, trwogi, samotnosci, czy poczucia ze jest sie niepotrzebnym

_dzika_: Czy na śmierć można się w ogóle przygotować?

~Balt: Czy umiera się zawsze pogodzonym, czy tez czasem bunt trwa az do smierci??

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie