[21:52] ignacy: po spowiedzi dobrej z wypełnionymi wszystkimi warunkami Black, nie ma tej kary
[21:52] ignacy: chyba że sobie ją ponownie fundujemy
[21:52] miniaturka: porozmawiam.....normalnie....
[21:53] MAGDA: ignacy jest
[21:53] MAGDA: wiem o tym
[21:53] porozmawiam: co znaczy "normalnie" miniaturko
[21:53] Kris_yul: grzech choć odpuszczony niszczy nas
[21:53] ksiadz_na_czacie11: Ignacy. kara doczesna zostaje. darowaną mamy karę wieczną
[21:53] Kris_yul: pozostaje ślad na duszy
[21:53] ksiadz_na_czacie11: Kris. nie grzech a jego konsekwencje
[21:53] ignacy: kara doczesna to nie definitywny brak więzi z Bogiem księże
[21:54] rochu: kara doczesna, czyli krzyż?
[21:54] fawia: ja myślałam że miłość to dobra
[21:54] MAGDA: no to po co ja poszłam do spowiedzi:(
[21:54] Kris_yul: no w tym sensie
[21:54] miniaturka: życie zbyt krótko trwa aby pamiętać urazy.....porozmawiam....każdy popełnia błędy...
[21:54] ksiadz_na_czacie11: Rochu. zależy co. to już osobiście każdy sam
[21:54] baranek: Magda- żeby odnowić kontakt z Bogiem :)
[21:54] miniaturka: wiec skoro oczekujesz aby inni Ci wybaczali
[21:54] ignacy: właśnie po to żeby móc żyć w jedności z Bogiem Magdo
[21:55] ksiadz_na_czacie11: Ignacy. prawda wyżej i niżej;)
[21:55] MAGDA: zbierałam się i poszłam ale wcale nie jest łatwiej
[21:55] Kris_yul: odpust maże konsekwencje grzechu w duszy??
[21:55] Awa: a pośrodku?
[21:55] ksiadz_na_czacie11: bo nikt nie mówi że po spowiedzi jest łatwiej. wręcz przeciwnie
[21:55] baranek: Magda- a kto mówi, że będzie łatwiej ?
[21:55] ignacy: lepiej nie znaczy łatwiej , nawet odwrotnie Magdo, ale to jednak lepiej
[21:55] porozmawiam: urazy względem Boga, miniaturko? Urazy nie bolą miniaturko, urazy łatwiej zapomnieć
[21:56] ksiadz_na_czacie11: Kris. konsekwencje są już poza duszą
[21:56] justysia: ja myślałam że po 1 będzie łatwiej ale wcale tak nie jest
[21:56] fawia: wybaczanie cóż trudna rzecz
[21:56] justysia: potem jest jeszcze trudniej
[21:56] justysia: jak dla mnie
[21:56] anek: trudniej jest, bo spowiedź nas do czegoś mobilizuje
[21:56] MAGDA: ja się zraziłam do spowiedzi i pewnie znowu potrwa zanim znowu pójdę
[21:56] baranek: szatan nie atakuje tylko tych ludzi, którzy z nim nie walczą
[21:56] miniaturka: urazy doznane od ludzi.......porozmawiam....
[21:56] Kris_yul: co to znaczy??
[21:56] ignacy: życzyłbym sobie nieco czyśćca, nie za wiele... nie jestem cierpiętnikiem :)
[21:56] Kris_yul: poza duszą?
[21:56] porozmawiam: Madzia, coś Ty
[21:56] ksiadz_na_czacie11: o właśnie. my się też często spodziewamy że po spowiedzi to już będziemy fruwać a tu... szara rzeczywistość
[21:57] miniaturka: czasem pojawia się pytanie po co to było
[21:57] baranek: a czasem nie spodziewamy się niczego i skaczemy z radości :D
[21:57] miniaturka: ta spowiedź
[21:57] baranek: Bóg lubi niespodzianki :)
[21:57] justysia: Magda nie patrz na ks. tylko na Boga jak zraził cię ten to jest tysiące innych
[21:57] anek: jest dużo trudniej po spowiedzi, bo trzeba w dobrym trwać, a nie w złym, a to jest o wiele trudniejsze
[21:57] ksiadz_na_czacie11: Kris. grzech odpuszczony przestaje istnieć ale zostają konsekwencje czyli właśnie to co na spotyka jakby na zewnątrz
[21:57] MAGDA: poro znowu poczekam ale nie będzie to trwało 6 lat
[21:58] baranek: Magda- możesz nie zdążyć
[21:58] justysia: baranek nie prorokuj lepiej
[21:58] miniaturka: baranek nie strasz....
[21:58] MAGDA: mówi się trudno
[21:58] miniaturka: bo jeszcze dziś zadzwonię...
[21:58] justysia: Magda nie trudno
[21:58] ksiadz_na_czacie11: podsumowanko:)
[21:58] justysia: to raczej nie będzie trudno
[21:58] fawia: ja od konfesjonału odchodzę taka lekka i szczęśliwa pod warunkiem że był dobry spowiednik i poświęcił mi chwilę bo jak byle jak na sztukę to jestem przygnębiona
[21:58] ignacy: 6lat 6 mies 6 tyg 2 tyg :)) i już wystarczy Magdo
[21:58] Kris_yul: ale jeszcze o odpuście
[21:58] ignacy: na dobry początek :))
[21:58] Kris_yul: co on czyni
[21:58] Kris_yul: a mam jedno pytanie ważne
[21:58] Kris_yul: akurat o spowiedzi
[21:58] ksiadz_na_czacie11: najważniejsze by się uwolnić od naszych ludzkich nastawień i oczekiwań co do sakramentu spowiedzi
[21:59] Kris_yul: co to jest spowiedź generalna???
[21:59] ksiadz_na_czacie11: widzieć Boga!!
[21:59] opik11: Kris- z całego życia, lub kilku lat
[21:59] MAGDA: kris mam ją za sobą
[21:59] opik11: przed jakimś ważnym wydarzeniem , albo po zmianie całego życia
[21:59] ksiadz_na_czacie11: Kris. spowiedź generalna to głębsze wejrzenie w siebie i odnajdowanie właśnie tych źródeł grzechu
[22:00] Kris_yul: ale mam wyznawać grzechy ponownie
[22:00] ksiadz_na_czacie11: ale to nie wspominanie sobie odpuszczonych już grzechów
[22:00] Kris_yul: nawet takie odpuszczone?
[22:00] Kris_yul: więc czego wspominanie ??
[22:00] baranek: tak, Kris :)
[22:00] ksiadz_na_czacie11: dalej. jak się widzi Boga to się mniej boimy i przestajemy zwracać uwagę na rytualne oczyszczenie
[22:00] MAGDA: spowiedź generalna tak na łożu śmierci tak
[22:01] ksiadz_na_czacie11: nie Magda
[22:01] justysia: Magda lepiej nie czekaj
[22:01] miniaturka: Magda nie zawsze zdąży się mieć to łoże....
[22:01] MAGDA: mi się kojarzy ze spowiedzią księdza Robaka
[22:01] anek: właśnie Madziu, nie ma co czekać
[22:01] ksiadz_na_czacie11: żal i postanowienie poprawy idą w parze. żal ma być szczery - ból z powodu utraconej więzi z Bogiem i nienawiść grzechu
[22:01] ignacy: spowiedź z całego życia - kilka razy w życiu
[22:02] MAGDA: najwyżej umrę jako grzesznik
[22:02] fawia: zawsze spowiadam się ze wszystkich grzechów to jak mam się spowiadać generalnie
[22:02] ksiadz_na_czacie11: postanowienie ma być konkretne - jedna sprawa tylko
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |