[21:47] vim: amy, toż i ten ktoś z rodziny tereski może zmienić zdanie
[21:47] iskierkanadziei: ale jeśli ktoś jest bezpłodny i chce mieć dziecko to wybiera różne metody
[21:47] iskierkanadziei: czy to powołanie
[21:47] opik11: modlić się o dobre spełnianie powołania przez siebie i innych ?
[21:47] tygrys: powołanie - jest chyba słyszalne przez całe życie - bo jak idzie się służyć Bogu i ludziom, to trzeba przez cały czas słuchać tego co Mówi Bóg- spełniać Jego wolę - być narzędziem
[21:48] brat_na_czacie: tak, jest wiele małżeństw które adoptują tak dzieci
[21:48] Amy_Lee: a może trochę praktyki opik :D
[21:48] iskierkanadziei: dzięki brat
[21:48] opik11: realizacja= praktyka
[21:48] Amy_Lee: Bóg powołuje wszystkich do miłości i świętości - reszta to tylko szczegóły :))
[21:48] brat_na_czacie: szczegóły są ważne
[21:48] Rozalia: Amy i tu się zgadzam
[21:48] brat_na_czacie: byle nie były tylko szczegółami
[21:48] marcinek: zastanawiam się że załóżmy jednako słyszą a inaczej rozumieją
[21:49] iskierkanadziei: czemu to powołanie takie trudne??
[21:49] pasjonat: i szczegóły tworzą jakość całości
[21:49] brat_na_czacie: bo wyzwalające
[21:49] Amy_Lee: iskierka, ale zobacz ile możesz na czacie o nim popisać, nie?
[21:49] iskierkanadziei: tak
[21:49] brat_na_czacie: a wszystko co wyzwala nas z samych siebie - boli
[21:50] iskierkanadziei: poczekam jeszcze 4 lata
[21:50] Amy_Lee: na czacie?
[21:50] iskierkanadziei: tak
[21:50] Amy_Lee: powodzenia :)
[21:50] iskierkanadziei: dzięki
[21:51] iskierkanadziei: a bracie mogę pytanie
[21:51] Rozalia: Ja żyjąc w małżeństwie też się czasem zastanawiam jak to byłoby w zakonie
[21:51] brat_na_czacie: powołanie, to odkrycie w pełni mojej rzeczywistości w tym czym się czuję najlepiej
[21:51] iskierkanadziei: bo podobno do zakonu przyjmują tylko czystych
[21:51] Amy_Lee: na czacie jak nam doskonale wiadomo wszystkim - szczególnie o 21:00 przemawia Pan - na priv w sprawie powołań :))
[21:51] iskierkanadziei: czy to prawda
[21:51] brat_na_czacie: w sensie?
[21:51] iskierkanadziei: dziewictwa
[21:51] tygrys: iskierko - tylko się tu nie spowiadaj :)) :D:D
[21:52] Amy_Lee: iskierko coraz bardziej urzeka mniej Twoja historia
[21:52] iskierkanadziei: tygrys mi to nie grozi
[21:52] vim: umytych może ;)
[21:52] brat_na_czacie: dziś to nie jest przeszkoda, aby zostać zakonnicą
[21:52] vim: mydełkiem
[21:52] tarantula: vim - pumeksem wyszorowanych :D
[21:52] iskierkanadziei: bo orientowałam się w jednym i to było kryterium przyjęcia
[21:52] brat_na_czacie: taka odpowiedz jest dobra!!!
[21:52] tygrys: bracie a takie dziewczyny które wyszły prosto ze smoły ? tego się nie da zmyć :)) jak będzie wyglądała taka zakonnica :)) :D
[21:52] baranek: dziewictwo- to czystość duchowa także
[21:52] Amy_Lee: iskierka - w którym?
[21:53] brat_na_czacie: każde zgromadzenie ma swoje dodatkowe przepisy
[21:53] Amy_Lee: i jak to się weryfikuje iskierko?
[21:53] tarantula: tygrys - smołę zmywa tłuszcz :))
[21:53] baranek: to nie tylko fizyczne uwarunkowanie
[21:53] vim: tygrys smołę zmywa się benzyna ekstrakcyjna
[21:53] tarantula: olejem ją olejem :D:D:D:D
[21:53] Owieczka_in_black: tygrysku, a np. kobieta, która straciła męża i dzieci może zechcieć poświęcić się Panu
[21:53] baranek: nie można powiedzieć, że chłopak, który kiedyś był z dziewczyną nie zostanie księdzem
[21:53] iskierkanadziei: Amy nie pamiętam
[21:53] brat_na_czacie: wracajmy do tematu, nie idźmy obok niego :))
[21:53] vim: owieczko, tak było ze św. Ritą
[21:53] baranek: i podobnie z dziewczyną
[21:54] baranek: ważne, aby być wiernym powołaniu od chwili jego okrycia
[21:54] brat_na_czacie: do naszego zakonu przyszedł ktoś
[21:54] Owieczka_in_black: no właśnie vim
[21:54] baranek: odkrycia
[21:54] Owieczka_in_black: i jaka wielka święta
[21:54] brat_na_czacie: kto miał żonę i dwoje dzieci
[21:54] brat_na_czacie: żona umarła, dzieci skończyły już po 20 lat
[21:54] brat_na_czacie: i przyszedł do zakonu
[21:54] baranek: więc nie ma przeszkód
[21:54] vim: no i ? dobrze mu ?
[21:54] Amy_Lee: ja widziałam obrazek prymicyjny na którym jest dedykacja dla żony księdza (zmarłej żony) :)
[21:55] baranek: chyba można też wstąpić do zakonu nawet jeśli współmałżonek żyje- za jego zgodą ?
[21:55] tygrys: rodzice o Kolbego też wstąpili do zakonu
[21:55] Amy_Lee: ale nie jest zaznaczone, że żona nie żyje :))
[21:55] Rozalia: Już wiedział że zakon lepszy niż druga żona
[21:55] iskierkanadziei: ale jest to wyjście
[21:55] brat_na_czacie: Rozalia chyba nie tak
[21:55] iskierkanadziei: pierw sprawdzę się jako żona i matka a potem zakonnica samotna
[21:55] vim: długo jest już ?
[21:55] brat_na_czacie: gdyby taki był wybór, nie ostanie się
[21:55] baranek: we Włoszech jest seminarium dla późnych powołań..
[21:55] baranek: właśnie przyjmuje m.in. wdowców
[21:56] Amy_Lee: iskierko a w ogóle najpierw to kogoś sobie znajdź :))
[21:56] Rozalia: no sama jestem żoną - tak `
[21:56] marcinek: baranek do ilu przyjmują?;)
[21:56] iskierkanadziei: amy mam
[21:56] tygrys: Marcinek - po 80 ce już nie :))
[21:56] Amy_Lee: jeśli ktoś nie ma powołania do bycia ojcem to jak może być księdzem?
[21:56] iskierkanadziei: takiego jednego na oku
[21:56] brat_na_czacie: ogólnie w całym świecie okazuje się, że do zgromadzeń zakonnych przychodzą coraz częściej osoby starsze,
[21:56] brat_na_czacie: tak amy
[21:56] marcinek: Tygrys to mam jeszcze trochę:))
[21:56] brat_na_czacie: masz rację
[21:56] iskierkanadziei: to wezmę męża starszego umrze wcześniej ode mnie a potem zakon
[21:57] brat_na_czacie: nie będzie dobrym księdzem ten, kto nie byłby dobrym mężem, który by małżeństwo traktował jako "be"
[21:57] Amy_Lee: bee?
[21:57] tarantula: iskierka - żebyś się tylko nie przeliczyła :D
[21:58] marcinek: iskierko ale z Ciebie diabełek:))
[21:58] iskierkanadziei: może i ja wcześniej umrę
[21:58] tygrys: nie umieraj :))
[21:58] Amy_Lee: i nie gadaj bzdur :)
[21:59] pasjonat: może są jakieś testy na rozeznanie powołania?
[21:59] iskierkanadziei: piszę poważnie
[21:59] Rozalia: Powołanie to znaczy znaleźć takie szczęście na ziemi, które doprowadzi mnie do zbawienia
[21:59] brat_na_czacie: Mamy wszyscy powołanie do świętości i do przebywania z Panem. W życiu dokonujemy powołania: bądź do samotności, bądź do stanu Bogu poświęconego, bądź do małżeństwa.
[21:59] iskierkanadziei: o pasjonat chętnie taką rozwiąże
[21:59] Amy_Lee: pasjonat - o tak, są ankiety i kwestionariusze
[21:59] tygrys: :))
[22:00] tygrys: są też cyrografy Amy :))
[22:00] Amy_Lee: też :)
[22:00] vim: powołanie do samotności ? jest takie ?
[22:00] brat_na_czacie: I Wam wszystkim i sobie życzę radosnego odkrywania codziennie swego powołania.
[22:00] Rozalia: Ja też chcę test choć mam już męża i dwie córeczki
[22:00] brat_na_czacie: Dziękuję za wspólną rozmowę, za czat!!!!!!!!
[22:00] Amy_Lee: jak Pan woła - to się słyszy :) i tyle :)
[22:00] tygrys: Rozalio - wiec masz już powołanie i nie szukaj innych :)
[22:00] Rozalia: vim - Ja też się z tym kłócę
[22:00] tygrys: bądź żoną i matką:)
[22:00] tarantula: i my dziękujemy bratu :))
[22:00] brat_na_czacie: Byliście wspaniali :)):)):))
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |