[21:01] ksiadz_na_czacie11: no to zaczynamy:)
[21:02] ksiadz_na_czacie11: o postanowieniach noworocznych:) ale najpierw jak należałoby podejmować postanowienia?
[21:02] gosc12: od dwóch lat jakoś tak samo przyszło postanowienie, że co miesiąc będę się "prał" w konfesjonale... różnie to bywa, ale staram się dotrzymać postanowienia
[21:02] wielki_czarny_pies: realnie...
[21:03] ksiadz_na_czacie11: no właśnie, przede wszystkim postanawiać trzeba rzeczy realne
[21:03] JMJ: coś, co da się zrealizować
[21:04] ksiadz_na_czacie11: a dużo na raz brać na takie postanowienie czy mało?
[21:04] JMJ: mało
[21:04] emilka7zb: trzeba mierzyć siły na zamiary
[21:04] ksiadz_na_czacie11: a dużo nie można?
[21:04] wielki_czarny_pies: średnio... więcej niż nam się wydaje, że damy rade... ale niewiele więcej...
[21:04] ZAGUBIONA2: albo powinniśmy zapisać sobie nasze postanowienie na kartce i powiesić na lodówce, wtedy mamy pewność, że o nim nie zapomnimy
[21:04] emilka7zb: można dużo
[21:04] wie_sia: ale jeśli się coś postanowi, a nic z tego nie wyjdzie to potem jest rozczarowanie, nawet jak się myślało, że to realne
[21:04] wie_sia: więc ja wole nie postanawiać
[21:04] palyga007: ja tez nie
[21:04] Trinity: pewnie zależy od charakteru, jak nabrałam dużo to później załamka, że nie warto, bo nic z tego
[21:05] ksiadz_na_czacie11: a od czego zależy wartość postanowienia?
[21:05] baranek: lepiej zacząć od drobnych rzeczy...
[21:05] baranek: od wykonania i tego, co jest trudne dla nas
[21:05] emilka7zb: Od ilości pracy jaką się włoży w jego zrealizowanie...?
[21:05] gosc12: ks.11 - myślę, że od nas samych, ale też od tego, czy do pomocy zaprosimy Jezusa
[21:05] wie_sia: czasem się wkłada sporo pracy, a i tak nie wychodzi
[21:05] wielki_czarny_pies: od tego, ile nas kosztuje chyba...
[21:06] ZAGUBIONA2: ja w tamtym roku postanowiłam schudnąć i tak schudłam, że miałam początki anoreksji
[21:06] emilka7zb: trzeba jeszcze miłość dołożyć, wiesia, i się uda
[21:06] ksiadz_na_czacie11: czy od tego, że dużo się osiągnąć chce?
[21:06] Trinity: od intencji może ?
[21:06] JMJ: od szkody, jaką byśmy wyrządzili, gdybyśmy takiego postanowienia nie mieli...
[21:06] ksiadz_na_czacie11: a dokładniej?
[21:06] baranek: lepiej chyba niczego nie oczekiwać
[21:07] wielki_czarny_pies: hmm... może od tego, czy nas to buduje i zbliża do Boga...?
[21:07] ksiadz_na_czacie11: wszystko zależy nie od ilości, a od jakości, tzn. z jaką intencją podejmujemy
[21:07] wie_sia: baranku, ale jeśli się coś postanawia to oczekuje się rezultatów
[21:07] ksiadz_na_czacie11: można czynić nawet malutkie rzeczy z wielką miłością...
[21:08] wielki_czarny_pies: ale czynić, nie znaczy jeszcze mieć tę miłość?
[21:08] baranek: a jeżeli ktoś coś postanawia i wciąż mu nie wychodzi ?
[21:08] ksiadz_na_czacie11: czy miłość w ogóle można "mieć"??
[21:09] baranek: czy wówczas zniechęcenie nie będzie gorsze, niż w ogóle brak postanowienia ?
[21:09] _hanusia: podobno każdy z nas jest stworzony do miłości...
[21:09] wie_sia: tak właśnie ,baranku
[21:09] ksiadz_na_czacie11: oczywiście, że gorsze jest zniechęcenie
[21:09] wielki_czarny_pies: nio w sobie... żeby się dzielić... nie wiem... Boga w sercu można mieć... a On jest miłością...
[21:10] ksiadz_na_czacie11: dokładnie WCP. Poza tym to należałoby coś robić z miłości do Boga, a nie po to, by pokazać swój heroizm
[21:10] wielki_czarny_pies: a jak się Boga nie kocha?
[21:11] wielki_czarny_pies: no to wtedy nie dla tego heroizmu?
[21:10] ksiadz_na_czacie11: to się robi dla siebie:)
[21:11] ksiadz_na_czacie11: ale to tylko dla potwierdzenia własnej wartości
[21:11] Lars: nie jest możliwe skrywanie miłości, którą się ma jak i nie jest możliwe udawanie miłości, której się nie ma :))
[21:11] wielki_czarny_pies: aaa, oki...
[21:12] ksiadz_na_czacie11: jak się coś podejmuje z egoizmu to się łatwo zniechęcamy
[21:12] paczka_dropsow: no to ja mam heroiczne... ale mam nadzieję, że dam rade
[21:12] Lars: paczko - a co postanowiłaś ? :))
[21:12] paczka_dropsow: hm... no to klops bo ja nie wiem czy z egoizmu...
[21:12] paczka_dropsow: Lars, że przez dwa weekendy w miesiącu nie piję i niczego podobnego
[21:12] wielki_czarny_pies: hmm... a co zrobić, żeby we mnie to było inaczej, księże? tzn. gdzie tkwi sedno postanowienia? tzn. jak zrobić, żeby ono było dobre?
[21:12] ksiadz_na_czacie11: poznaje się po rezultatach...
[21:13] emilka7zb: jakie postanowienia z egoizmu ma Ks na myśli?
[21:13] ksiadz_na_czacie11: WCP. zaczynać od czystej intencji
[21:13] ZAGUBIONA2: a jeśli rezultatów nie ma lub są marne
[21:13] _33_: rezultaty przecież nie zawsze i nie od razu są widoczne
[21:13] wielki_czarny_pies: a co to jest czysta intencja?
[21:13] paczka_dropsow: a jaka to jest czysta intencja?
[21:13] Trinity: zawsze poznaje się po skutkach, po owocach, a jak chociaż trochę zgadnąć a priori? :)
[21:13] ksiadz_na_czacie11: Emilka. wszystkie te, które są dla siebie samego, żeby sobie pokazać jakim się jest super...
[21:14] megi: czysta = bezinteresowna
[21:14] Lars: paczko - dobre pytanie, też się zastanawiałem co to oznacza czysta - pewnie każda taka na początku jest:)
[21:14] ksiadz_na_czacie11: Zagubiona. zobacz jak reagujesz na brak rezultatów
[21:14] Lars: bezinteresowna intencja? megi, jaka to? skoro to ma być postanowienie
[21:14] ksiadz_na_czacie11: nie każda intencja jest czysta, zależy od motywu
[21:15] ZAGUBIONA2: a jeśli bardzo źle
[21:15] paczka_dropsow: hm... może czysta w sensie, że intencja zrobienia czegoś dobrego, nie żeby coś udowodnić... ale żeby np. było więcej dobra na świecie
[21:15] ksiadz_na_czacie11: to zastanawiałbym się nad motywami postanowień, Zagubiona
[21:15] Lars: każdy człowiek chce dobra - niezależnie, jak na to patrzy - błędnie czy nie - więc intencje jakkolwiek je będziemy oceniać z boku - pewnie są dobre - choć może i są błędne czasami :)
[21:15] paczka_dropsow: a czym się różni intencja od motywu... bo mi się masło maślane w głowie robi
[21:16] wielki_czarny_pies: ale przecież tego się nie wie zawsze, księże... mi się może wydawać, że ja to robią dla Boga... a tymczasem to będzie budowanie mojego ego...
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |