[21:35] passarel: woda musi być głęboka - bo tylko tak możemy się próbować
[21:36] passarel: a to, że czasem toniemy - nic to ;)
[21:36] passarel: bo jest ktoś, kto nas ratuje
[21:36] ksiadz_na_czacie3: to nic?
[21:36] Awa: żeby iść po wodzie trzeba ,,widzieć" Jezusa
[21:36] Awa: widzieć cel
[21:36] Lars: Awa, jak Piotr - dopóki nie zwątpił
[21:37] passarel: zwątpienie jest częścią wiary
[21:37] Lars: passarel - tą częścią mniej radosną
[21:38] passarel: no cóż - tak samo jak częścią miłości jest ból z nią związany
[21:38] ksiadz_na_czacie3: to prawda, passarel
[21:38] Awa: ”jeśli mnie kto miłuje będzie zachowywał...”
[21:38] Awa: czyli miłość musi być pierwsza, przykazania wtedy przyjdą same
[21:38] Awa: młodzieniec zaczął od przykazań, był porządny, to było za mało
[21:38] passarel: ale czy miłość byłaby taka piękna, gdyby nie to doświadczanie?
[21:38] Lars: ból jest oznaką niedoskonałości
[21:38] M_S: zatem czy w ogóle prawdopodobne okaże się osiągnięcie pokoju w świecie?
[21:39] M_S: nie na świecie... w świecie
[21:39] passarel: niedoskonałości - jasne; ból i zwątpienie
[21:39] Lars: M_S, tak jest
[21:39] M_S: w jaki sposób?
[21:39] Lars: to nie jest stan stały - ale możliwy
[21:39] Lars: np. na modlitwie
[21:39] ksiadz_na_czacie3: pokój w porywach, Larsu ?
[21:40] M_S: to już trochę inny świat
[21:40] Lars: ks3 - można tak nazwać :)
[21:40] Lars: trzeba jedynie dążyć do tego, by przedłużać ten stan :)
[21:40] ksiadz_na_czacie3: nie sądzę, żeby Chrystus chciał nam dawać chwilki pokoju, Larsu
[21:41] M_S: więc pokój jest relatywny?
[21:41] M_S: skoro od sytuacji do sytuacji?
[21:41] Lars: ks3, On daje nam pokój w pełni, a to czy z tego korzystamy, to nasza sprawa
[21:41] Lars: powinniśmy ustawicznie dążyć do tego, by ten stan pokoju przeciągać w czasie :)
[21:41] M_S: prawdziwy pokój musi zakładać stałość... mylę się?
[21:41] ksiadz_na_czacie3: wydaje mi się, że nie jest relatywny, od sytuacji do sytuacji
[21:42] ksiadz_na_czacie3: takim pokojem nacieszą się, Lars, czasami...
[21:42] Lars: nie jesteśmy doskonali, M_S
[21:42] ksiadz_na_czacie3: ja też...
[21:42] passarel: wydaje mi się, że można mówić tylko o pokoju regionalnym, a nie światowym
[21:42] ksiadz_na_czacie3: ale sądzę, że możliwy jest stan pokoju trwały...
[21:42] M_S: ale z tekstu wynika, że Ten, który daje pokój jest doskonały
[21:42] M_S: więc nie może przynosić czegoś, co doskonałe nie jest
[21:42] Lars: pokój jest w naszych sercach po sakramencie pojednania
[21:43] Awa: chyba po śmierci:)
[21:43] Awa: pokój wieczny
[21:43] ksiadz_na_czacie3: tylko my jesteśmy neptki
[21:43] ksiadz_na_czacie3: wystraszone, duchowe krasnalki
[21:43] ksiadz_na_czacie3: jasne, M_S
[21:43] Lars: Awa, po śmierci to stan permanentny :)
[21:43] M_S: więc nie ma takiej możliwości, żeby mówić o porywach...
[21:44] passarel: nie, na pewno nie
[21:44] passarel: pokój jest kruchy
[21:44] Awa: trwały stan pokoju?
[21:44] Awa: zna ks takiego herosa co się nigdy nie uląkł
[21:44] Awa: nie wołał Boże, gdzie jesteś? czemu nie ratujesz?
[21:44] Lars: jak porywa nas DŚ, to wtedy towarzyszy nam pokój :)
[21:44] M_S: coś mylimy watki, co? :)
[21:45] passarel: oj, chyba tak...
[21:45] ksiadz_na_czacie3: bywali tacy, Awko
[21:45] Lars: nie sądzę, że coś mylimy :)
[21:45] Awa: święci?
[21:45] Awa: dopiero jak złapali Boga za nogi
[21:45] Awa: dopóki się nie nawrócili
[21:45] ksiadz_na_czacie3: zdania są podzielone :D
[21:45] ksiadz_na_czacie3: mylimy
[21:45] ksiadz_na_czacie3: nie mylimy
[21:45] M_S: jest różnica między pokojem, a tym, co jak można go realizować i czy w ogóle można samemu z siebie
[21:46] passarel: na naszym czacie brak pokoju ;)
[21:46] Lars: każdy podział jest początkiem niepokoju - później następuje wojna:)
[21:46] ksiadz_na_czacie3: samemu z siebie nie możemy
[21:46] Awa: czyli jak się człowiek nawróci, uwierzy Bogu
[21:46] Awa: to ma pokój?
[21:46] M_S: i to też wynika z tekstu, że sami nie...
[21:46] ksiadz_na_czacie3: jak się nawróci, prawdopodobnie ma taki pokój, zapewne ma, Awko
[21:46] ksiadz_na_czacie3: ale osobiście jeszcze tego nie przerabiałem
[21:46] Lars: pokój towarzyszy nam wtedy, kiedy wiemy, że słusznie postąpiliśmy
[21:47] Lars: jeśli to, co czynimy, jest zgodne z wola Bożą
[21:47] Awa: niech się odezwie któryś nawrócony, ma ten pokój?
[21:47] Awa: bo nie wiem, czy się nawracać?
[21:47] ksiadz_na_czacie3: nawracać
[21:47] Lars: Awa, musisz sama spróbować:)
[21:47] ksiadz_na_czacie3: ale i Lars musi się nawracać
[21:47] ksiadz_na_czacie3: koniecznie
[21:47] Lars: jasne, że tak ks3:) i to ustawicznie :))
[21:47] megi: stan pokoju w sercu jest możliwy, gdy cieszą nas sukcesy innych, gdy więcej uwagi skupiamy na innych, a mniej na sobie, gdy nie ma w nas niepokoju związanego ze sobą i na swój temat
[21:48] ksiadz_na_czacie3: też słusznie, megi
[21:48] ksiadz_na_czacie3: ale to jeszcze nie ten pokój Chrystusowy
[21:49] grosz: ks, czy ty nie mówisz czasem o utopii ?
[21:49] ksiadz_na_czacie3: można sobie wyobrazić altruistę
[21:49] ksiadz_na_czacie3: człowiekolubca
[21:49] ksiadz_na_czacie3: który nie wkalkulowuje w swoje życie i działanie Boga
[21:49] ksiadz_na_czacie3: nie sądzę, groszu
[21:49] grosz: :)
[21:49] Lars: czy ludzie, którzy nie wierzą w Boga nie doznają pokoju?
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |