Przeczytaj czytania II niedz. po Bozym Narodzeniu
[21:24] <spamer>: właśnie o to pytałem
[21:24] <spamer>: czy to wiara??
[21:24] <prilek>: uwierzyć Bogu, zaufać Mu i wypełniać Jego wolę
[21:24] <Ves>: racja, Prilek
[21:25] <CALsky>: aż do samego końca, aż po ukrzyżowanie
[21:25] <karolina1x>: przyjąć to uwierzyć i Nim żyć... chyba
[21:25] <kluseczka>: zrobić miejsce dla Boga w swoim życiu
[21:25] <kluseczka>: tyle, że On się rozpycha i ciągle chce więcej
[21:25] <_kasia_>: żyć według tego Słowa
[21:25] <Zuza>: chcieć iść Jego drogą
[21:25] <Zuza>: drogą Chrystusa
[21:25] <spamer>: zaufać słowom
[21:25] <prilek>: Bóg jest tym Słowem
[21:25] <CALsky>: JEZUS był posłuszny aż do końca
[21:25] <CALsky>: posłuszny czyli słuchający
[21:25] <CALsky>: wypełniający słowo
[21:26] <ksiadz_na_czacie3>: wypełniający
[21:26] <CALsky>: Jezus nie tylko słuchał OJCA
[21:26] <CALsky>: On także wypełniał wolę OJCA
[21:26] <Ves>: nie
[21:26] <Ves>: bo by to był monarchianizm
[21:26] <Ves>: to była jedność działania
[21:26] <Ves>: doskonała jedność
[21:26] <Ves>: oczywiście
[21:26] <Ves>: woli, myśli także
[21:26] <Ves>: to jest fascynujące
[21:26] <ksiadz_na_czacie3>: padło ważne slowo z klawiatury prilka
[21:26] <ksiadz_na_czacie3>: zaufać
[21:26] <spamer>: więc jeszcze raz, czy przyjęciem słów jest wiara??
[21:26] <spamer>: a ta bez uczynków, jak wiadomo, jest martwa...
[21:27] <CALsky>: Człowiek okazał się nieposłuszny BOGU i stał się przez to NIESPRAWIEDLIWY
[21:27] <prilek>: ''Tobie, Panie, zaufałem, nie zawstydzę się na wieki''
[21:28] <ksiadz_na_czacie3>: nie da się przyjąć naprawdę Słowa, jeśli się nie zaufa Bogu, że wszystkie konsekwencje, nawet najtrudniejsze, tego przyjęcia są dla mojego dobra
[21:28] <ksiadz_na_czacie3>: najwyższego dobra
[21:28] <ksiadz_na_czacie3>: zbawienia
[21:28] <spamer>: w założeniu Boga
[21:29] <ksiadz_na_czacie3>: a czy my Mu ufamy??
[21:29] <kluseczka>: ufamy i sprawdzamy
[21:29] <kluseczka>: jak żona męża
[21:29] <kluseczka>: sprawdzamy, na ile możemy się posunąć
[21:29] <kluseczka>: ile wybaczy
[21:29] <kluseczka>: ile będzie cierpliwie czekał
[21:29] <kluseczka>: jest to więc ufność warunkowa
[21:29] <kluseczka>: to chyba nie ideał?
[21:29] <karolina1x>: ks, jeśli nawet nie, to się staramy
[21:29] <wielki_czarny_pies>: raczej niezakoniecznie
[21:29] <spamer>: ....tu moment konsternacji
[21:29] <CALsky>: Maryja przyjmując słowo BOGA, nie wiedziała, jak bardzo będzie CIERPIEĆ
[21:29] <prilek>: ale Mu zaufała
[21:29] <CALsky>: Ale ZAUFAŁA, że BÓG ją przeprowadzi przez wszystko
[21:31] <CALsky>: Zaufanie ponad ZAUFANIE
[21:31] <ksiadz_na_czacie3>: niestety myślę, że kluseczka ma wiele racji
[21:31] <spamer>: sprawdzanie to już prawie grzeszenie z liczeniem na miłosierdzie
[21:31] <ksiadz_na_czacie3>: a przecież tu chodzi o zwykłą wzajemność, w której więcej "ryzykuje" Bóg niż my
[21:31] <wielki_czarny_pies>: a co On ryzykuje?
[21:31] <spamer>: odrzucenie miłości
[21:31] <spamer>: Swojej
[21:31] <ksiadz_na_czacie3>: że zostanie właśnie
[21:32] <ksiadz_na_czacie3>: odrzucony
[21:32] <CALsky>: BÓG ryzykował, stwarzając nas wolnymi, że część z nas MU nie ZAUFA
[21:32] <prilek>: biedny Pan Bóg...
[21:32] <ksiadz_na_czacie3>: zawiedziony przez nas
[21:32] <kluseczka>: ks, ale nie wtrącony do piekła
[21:32] <wielki_czarny_pies>: ale przynajmniej ze świadomością, że jest tym Dobrym... a nie szują, która odchodzi, mając gdzieś Dobroć...
[21:32] <karolina1x>: prilek, biedni to my jesteśmy
[21:32] <kluseczka>: my ryzykujemy oprócz utraty miłości, utratę dobrostanu
[21:32] <kluseczka>: zrobią nam kuku
[21:32] <CALsky>: Ryzykował, że go poranimy
[21:33] <CALsky>: Poranimy wątpliwościami, brakiem zaufania, pychą
[21:33] <ksiadz_na_czacie3>: Bóg zaufał mi, mojej niedoskonałości, grzeszności, słabości, oddał się jakby w moje ręce (przez wcielenie)
[21:33] <ksiadz_na_czacie3>: liczy na mnie mimo wszystko
[21:33] <wladek>: a ja się zastanawiam: czy można wierzyć, nie wątpiąc?
[21:33] <szelka>: wladek, ludzka wiara chyba zawsze wątpi :)
[21:34] <ksiadz_na_czacie3>: a ja Go wciąż sprawdzam
[21:34] <ksiadz_na_czacie3>: choć wiem/wierzę
[21:34] <ksiadz_na_czacie3>: że jest Doskonałością
[21:34] <ksiadz_na_czacie3>: że jest Miłością
[21:34] <ksiadz_na_czacie3>: Mądrością
[21:34] <prilek>: jeśli sprawdzamy, to nie ma zaufania
[21:34] <CALsky>: MIŁOŚĆ zawsze się ofiarowuje
[21:34] <CALsky>: Gotowa jest na OFIARY
[21:34] <spamer>: chwileczkę, ale odwracajac pytanie: czy Bóg wystawiając nas na doświadczenia, też czasami nie próbuje?
[21:34] <kluseczka>: Bóg nie ma niewiadomych, wie wszytko i widzi
[21:34] <_kasia_>: właśnie... sprawdzamy Go, to taka ludzka natura czy po prostu brak zaufania?
[21:35] <kluseczka>: dla nas Bóg to ciągle wiara, więc i brak pewności
[21:35] <kluseczka>: stąd sprawdzanie
[21:35] <szelka>: Bóg ofiarowując nam wolność, naraził się na fakt, że będziemy wątpić...
[21:35] <szelka>: odchodzić i wracać...
[21:35] <karolina1x>: ks, człowiek wierzy, ale całą wiedzę posiada tylko Bog, my mamy trudniej
[21:35] <spamer>: to, że my sprawdzamy to oczywiście brak ufności, ale czym jest podyktowane Jego wystawianie nas na próbę?
[21:35] <spamer>: skoro jako ponadczasowy, wie, czym się to skończy
[21:35] <CALsky>: BÓG dając nam wolną wolę, widział już wszystkie nasze decyzje i ich skutki
[21:36] <CALsky>: BÓG jest poza czasem
[21:36] <wladek>: wątpienie to także poszukiwanie
[21:36] <wladek>: gdybyśmy nie wątpili, po co wiara?
[21:36] <ksiadz_na_czacie3>: Bog nas wystawia na próbę...??
[21:36] <karolina1x>: a nie robi tego?
[21:36] <spamer>: no, np. zsyłając cierpienie
[21:36] <ksiadz_na_czacie3>: czy czasem te próby to nie są skutki naszej samowolki
[21:36] <ksiadz_na_czacie3>: głupoty
[21:36] <ksiadz_na_czacie3>: pychy
[21:36] <ksiadz_na_czacie3>: ??
[21:36] <karolina1x>: ks, a świeci?
[21:37] <karolina1x>: nie mieli prób.... właśnie wtedy hartuje się wiara
[21:37] <spamer>: czyli to są konsekwencje naszych grzechów??
[21:37] <spamer>: a jak cierpi małe dziecko??
[21:37] <spamer>: czyli też mu nie ufa??
[21:37] <szelka>: spamer, Bóg nie jest sprawcą cierpienia tego dziecka...
[21:38] <spamer>: szelka, Bóg je dopuszcza do nas
[21:38] <CALsky>: BÓG dopuszcza do zaistnienia takich okoliczności, jak Cierpienie
[21:38] <CALsky>: bo te okoliczności składają się na nasze życie
[21:38] <ksiadz_na_czacie3>: w znacznej mierze
[21:38] <ksiadz_na_czacie3>: owszem Bóg sprawdza człowieka
[21:38] <ksiadz_na_czacie3>: ma prawo to czynić
[21:38] <ksiadz_na_czacie3>: ale często to, co nazywamy próbami
[21:38] <ksiadz_na_czacie3>: to skutek naszej słabości
[21:38] <karolina1x>: ale nie zawsze....
[21:38] <ksiadz_na_czacie3>: nie zawsze
[21:38] <ksiadz_na_czacie3>: czasem słabości i grzechu bliźnich
[21:38] <karolina1x>: no wiesz, ks, człowiek jest słaby
[21:39] <spamer>: czyli co, dziedziczymy grzechy innych??
[21:39] <spamer>: bliźnich?
[21:39] <CALsky>: BÓG dał wolność nie tylko Ludziom, dozwolił na dużą swobodę zjawisk w przyrodzie
[21:39] <CALsky>: te zjawiska dla człowieka są ryzykiem
[21:39] <CALsky>: utraty życia, ale nie utraty duszy
[21:39] <spamer>: Cal, myślę, że nie zakładasz, że Bóg nie panuje nad przyrodą, tak mówiąc
[21:39] <szelka>: świat rządzi się swoimi prawami, prawami natury, one bywają groźne
[21:39] <szelka>: spamer, panuje, ale niekoniecznie ingeruje
[21:39] <spamer>: to już zalążek teorii chaosu
[21:39] <szelka>: spamer, nic z tych rzeczy...
[21:39] <karolina1x>: CAL, człowiek sam sobie jest winien niektórym zjawiskom przyrodniczym... nie dba o przyrodę
[21:39] <CALsky>: niektórym
[21:39] <CALsky>: ale 2000 lat temu także były kataklizmy
[21:39] <CALsky>: spadające drzewo może zabić ciało człowieka, ale nigdy jego duszę
[21:39] <spamer>: tyle że Bóg wybierze, w którym momencie życia tego człowieka ono spadnie
[21:39] <spamer>: a to już coś innego wręcz niż właśnie nie panowanie
[21:39] <spamer>: to planowe działanie
[21:40] <szelka>: spamer, o nie, z tym się nie mogę zgodzić
[21:40] <karolina1x>: ks, a nie zauważyłeś, że często jak człowiek więcej się stara, to ma tylko kłopoty? popatrz na prześladowania chrześcijan...
[21:40] <karolina1x>: czy to ich słabość?
[21:40] <CALsky>: BÓG ma wpływ na okoliczności wokół człowieka
[21:42] <CALsky>: Nie traci nad nimi panowania
[21:42] <ksiadz_na_czacie3>: znalazłem coś takiego...
[21:42] <ksiadz_na_czacie3>: proste a warte przypomnienia
[21:42] <ksiadz_na_czacie3>: W pierwotnej wersji "Ojcze Nasz" było "I nie dopuść, abyśmy ulegli pokusie". Św. Jakub napisał: "Bóg nikogo nie kusi" (1, 13). Wiele było dyskusji na temat tej prośby, a owocem poszukiwań biblistów jest chyba trafne tłumaczenie Biblii Tysiąclecia: "Nie dopuść, abyśmy ulegli pokusie", czyli "Strzeż nas przed zgodą na pokusę" (por. J 17, 15; Ap 3, 10).
[21:43] <Lars>: to bardzo dobre tłumaczenie
[21:43] <kluseczka>: a w nowej Mszy Św. i starej też było
[21:43] <spamer>: czyli zabierz nam wolną wolę
[21:43] <spamer>: idąc dalej
[21:43] <ksiadz_na_czacie3>: nie
[21:43] <ksiadz_na_czacie3>: strzeż nas przed zgodą na zło
[21:43] <spamer>: ależ tak dobrowolnie ją oddajemy
[21:43] <spamer>: świadomi tego, że sami nie jesteśmy w stanie nie ulec pokusie
[21:44] <Lars>: strzeż nas przed nami samymi - tzn.
[21:44] <karolina1x>: no racja, bo człowiek zaczyna się brzydzić grzechem
[21:44] <ksiadz_na_czacie3>: właśnie, Lars
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |