[21:17] <Ves>: wyszedł zwycięsko
[21:17] <CALsky>: tak
[21:17] <paczka_dropsow>: albo jeśli ma takie wychowanie..
[21:17] <Ves>: a potem widzi wszędzie czyhające zło
[21:18] <Ves>: owszem, wychowanie, karcenie też
[21:18] <kluseczka>: skrupulant bardziej liczy grzechy, niż patrzy na miłość Boga
[21:18] <spamer>: ale wszędzie czyha zło
[21:18] <paczka_dropsow>: albo np. jeśli jest niewierność powołaniu...
[21:18] <ksiadz_na_czacie2>: Ves, czasem mam wrażenie, że jest to choroba internautów. Choćbyś napisał najbardziej pozytywny artykuł, zawsze w komentarzach dopatrzą się zła :))
[21:18] <paczka_dropsow>: :D
[21:18] <kluseczka>: ?
[21:19] <Ves>: a to dobrze
[21:19] <kluseczka>: a po co komentować na plusa ?
[21:19] <spamer>: to jest błędne zrozumienie słów Jezusa, że trzeba być ...gorącym
[21:19] <Ves>: to jest twórcze
[21:19] <kluseczka>: nie ma zabawy :P
[21:19] <spamer>: albo „gorliwość o Dom Twój...”
[21:19] <paczka_dropsow>: to raczej krytykanctwo i to z "brakiem skrupułów"
[21:19] <Ves>: ja wczoraj dzwoniłem do jednego księdza luterańskiego, bo mnie zdenerwował artykuł
[21:19] <Ves>: a on mi na to
[21:19] <grzegorz890>: hmmm , rozumiem słowo skrupuły ...hehehe, mnie to nęka na każdym kroku, chociaż malo wierzący jestem
[21:19] <Ves>: że starał się, żeby nikomu nie ubliżyć
[21:20] <Ves>: a ja mu: że się mało starał
[21:20] <ataner155>: ksiądz, czy wątpienie w swoją wiarę...zastanawianie się, czy jest ona prawdziwa, czy tylko jest złudzeniem...może podlegać pod skrupuły ?..czy to jednak inna historia?
[21:20] <ksiadz_na_czacie2>: :D
[21:20] <Ves>: a dobrymi chęciami to piekło jest usłane
[21:20] <Ves>: ale w końcu go zaprosiłem do siebie
[21:20] <Ves>: poduczę chłopa
[21:20] <ksiadz_na_czacie2>: ataner, moim zdaniem to już inna historia
[21:20] <Ves>: Renia, to normalne
[21:21] <Ves>: byleby za często nie było
[21:21] <ataner155>: Ves- nie...jeśli rozwala życie
[21:21] <Ves>: więc uważaj ;)
[21:21] <spamer>: a zaczyna się chyba od spowiedzi z kartką;)
[21:21] <Ves>: no, to już tragedia
[21:21] <spamer>: by czegoś nie zapomnieć
[21:21] <spamer>: :D
[21:21] <Ves>: nic się nie da zrobić...
[21:21] <Ves>: Amen
[21:21] <Ves>: ;)
[21:21] <ksiadz_na_czacie2>: Ale to chyba może stać się jakąś chorobliwą obsesją, gdy człowiek zacznie obwiniać siebie samego za każde postawione pytanie i traktować je jako obrazę Boga
[21:21] <paczka_dropsow>: spamek, czasami zaczyna się od 8 godzinnego rachunku sumienia:)
[21:22] <Ves>: no więc tu mamy do czynienia
[21:22] <Ves>: z grzeszeniem myślą
[21:22] <Ves>: co to jest
[21:22] <ksiadz_na_czacie2>: Paczka, mnie wydaje się, że zaczyna się od maminych gróźb palcem i tłumaczeniem, że „Bozia widzi”
[21:22] <Ves>: gdzie jest ta granica
[21:22] <Ves>: pomiędzy grzeszeniem myślą
[21:22] <Ves>: a pomyśleniem o złu
[21:22] <Ves>: celem dokonania wyboru
[21:22] <paczka_dropsow>: ks2, no mówiłam - wychowanie...
[21:23] <spamer>: no, mama nie kłamie, że Bozia widzi
[21:23] <ksiadz_na_czacie2>: Ves... i między pokusą a grzechem
[21:23] <baranek>: mi tak mama nie mówiła
[21:23] <ksiadz_na_czacie2>: Boć trudno samą pokusę uznać za grzech
[21:23] <paczka_dropsow>: ale to też zależy od charakteru danego człowieka...
[21:23] <Ves>: no, sama pokusa nie jest grzechem
[21:23] <Ves>: może nawet być zasługą
[21:23] <spamer>: nawet zasługą dla nieba może być, jak się ją oddali
[21:23] <Ves>: jeżeli się ją oddali
[21:23] <spamer>: :D
[21:24] <Ves>: spamer się cieszy, że wie:)
[21:24] <Ves>: tylko ciekawy jestem, jak u niego z tym oddalaniem :):):)
[21:24] <spamer>: nie, że wie tylko, że ktoś już zaczął to mówić
[21:24] <paczka_dropsow>: kiedyś spotkałam się z opinią, że takie osoby powinny być we wszystkim posłuszne kierownikowi duchowemu...
[21:24] <Ves>: tak
[21:24] <Ves>: powinny
[21:24] <paczka_dropsow>: ale ostatnio spotkałam się ze zdaniem, że to nie najlepsze..
[21:24] <paczka_dropsow>: bo nie uczy samodzielności
[21:24] <spamer>: eee, a gdzie ich wolna wola
[21:25] <Ves>: ale przede wszystkim, żeby go miały
[21:25] <ataner155>: hmm...posłuszeństwo kierownikowi jest właściwie czasem konieczne
[21:25] <Ves>: a tacy zmieniają też często księży
[21:25] <ksiadz_na_czacie2>: Pomyślałem w tej chwili, że skrupuły rodzą się przy bardzo cienkiej granicy pragnienia głębokiego życia duchowego, poważnego traktowania Boga i chęci życia tak, jakby go nie było
[21:25] <Ves>: true
[21:25] <spamer>: false :P
[21:25] <baranek>: albo jak nas wszyscy zaczynają o różne rzeczy obwiniać
[21:25] <Ves>: spamer
[21:25] <Ves>: spokój
[21:26] <Ves>: bo dobrze gada księżyna
[21:26] <baranek>: a wtedy ktoś, kto chce być blisko Boga, zaczyna to analizować ....
[21:26] <ataner155>: skrupuły, moim zdaniem, pojawiają się w człowieku, gdy nie potrafią zaakceptować Bożej miłości, że bez względu co zrobimy, jest już wybaczone.. i nie można się nad tym zatrzymywać
[21:26] <baranek>: i dostrzega zło tam, gdzie go nie ma
[21:26] <spamer>: ja uważam, że to niska samoocena
[21:26] <kluseczka>: baranek, wtedy gdy ,,siła złego na jednego”?
[21:26] <kluseczka>: na zasadzie: może mają rację”?
[21:26] <baranek>: kluseczka, tak
[21:26] <spamer>: i brak poczucia bliskości Boga
[21:26] <ksiadz_na_czacie2>: spamer, obawiam się, że to nie wypływa z jednego tylko źródła
[21:27] <spamer>: poczucie, że się robi wszystko samo
[21:27] <spamer>: a zatem źle
[21:27] <Ves>: dawniej w Kościele dawano prymat uczynkom, przed łaską Bożą
[21:27] <Ves>: to też jest pewna przyczyna
[21:27] <paczka_dropsow>: no ja też myślę, że to bardziej złożona przyczyna...
[21:27] <Kajka>: ks2, a jest?
[21:27] <baranek>: to, co powiedział spamer
[21:27] <Ves>: ma to wiele źródeł
[21:27] <Ves>: jak nasza Wisła
[21:27] <ataner155>: może chęć zaimponowania Panu Bogu?. .taka próba, żeby wkraść się w Jego specjalne łaski.?
[21:27] <baranek>: bo skoro jestem zła, zaczynam siebie nisko oceniać
[21:27] <Ves>: niejedno
[21:28] <Ves>: Renia, to takie ludzkie
[21:28] <paczka_dropsow>: bo np, na mnie mogą spaść wszystkie czynniki skrupułotwórcze :D a, że mam inny charakter, to pomyślę co najwyżej: "łeee tam".. ale są tacy, których to dopada
[21:28] <grzegorz890>: skrupuły= wada sumienia, wg ks2 . Jeśli ktoś jest bez wad, niech łapkę w górę podniesie :)
[21:28] <ksiadz_na_czacie2>: Może do tego perfekcjonizm?
[21:28] <ataner155>: Ves- to jest bez sensu, a nie ludzkie
[21:28] <baranek>: też, ks2
[21:28] <kluseczka>: jak już powiedziałam: jak będzie o szerokim sumieniu, to powiem Wam o środkach:)
[21:28] <paczka_dropsow>: ks2, perfekcjonizm.. ale już ten chory, który w fobię przed brudem idzie..
[21:28] <ksiadz_na_czacie2>: grzegorz, są takie wady, że człowiek nie jest w stanie reki podnieść ;)
[21:29] <baranek>: nie, paczka
[21:29] <kluseczka>: paczka, nie zgadzam sie
[21:29] <paczka_dropsow>: no, to jak to jest?
[21:29] <kluseczka>: u mnie to nie idzie w parze z perfekcjonizmem religijnym
[21:29] <grzegorz890>: ;)
[21:30] <ksiadz_na_czacie2>: Zaniepokoiliście mnie tym kierownikiem duchowym, przez którego ktoś wpada w skrupuły
[21:30] <kluseczka>: to chyba ja? i paczka ?
[21:30] <paczka_dropsow>: znam takiego jednego niestety...
[21:30] <kluseczka>: bo ten kierownik tak węszy i szuka
[21:30] <paczka_dropsow>: do kompletu znajomości z patologicznymi księżmi...
[21:30] <ksiadz_na_czacie2>: Bo miałem wrażenie, że to powinien być ktoś, kto przed nimi uchroni
[21:30] <ataner155>: kluska.. nieprawda
[21:30] <Ves>: Paczka, nie o mnie gadasz?
[21:30] <paczka_dropsow>: do tego stopnia dziewczynę doprowadził..
[21:30] <grzegorz890>: Ja jestem kierownikiem ....
[21:30] <kluseczka>: grzebie, grzebie...że człowieka, jak włączy żelazko, to widzi kierownika
[21:31] <paczka_dropsow>: że trafiła do psychiatryka nie chcąc się leczyć, twierdząc że ona cierpienie oddaje Bogu..
[21:31] <baranek>: albo pomoże wyjść ...
[21:31] <ataner155>: :D kluska...skąd to znasz?
[21:31] <paczka_dropsow>: i nie chce się go pozbyć, bo nie będzie zbawiona
[21:31] <paczka_dropsow>: a ks. ją w tym popierał :D
[21:31] <kluseczka>: ataner, czytam blogi :P
[21:31] <spamer>: dobra, jest pewna reguła, że wraz ze wzrostem liczby spowiedzi, sumienie robi się coraz bardziej wrażliwe
[21:31] <spamer>: gdzie jest granica ?
[21:31] <ataner155>: chyba nie moje?
[21:31] <spamer>: liczności
[21:31] <paczka_dropsow>: do czasu "wstrząsu" , zaserwowanego temu ks. przez ordynatora i kapelana:)
[21:31] <spamer>: 2 razy na dzień, to już pewnie za dużo;)
[21:31] <ksiadz_na_czacie2>: Spamer, to fakt i nie powinno być czymś złym
[21:32] <paczka_dropsow>: w sumie smutne, bo to chyba ks. nie leczony, skrupulant.. leczył innych..
[21:32] <paczka_dropsow>: znaczy wkręcał
[21:32] <ksiadz_na_czacie2>: Kurcze, wpadliśmy w dobry moment
[21:32] <ksiadz_na_czacie2>: Zatrzymajcie się na spamerze
[21:32] <ataner155>: czyli chory na tę samą chorobę, nie może wyleczyć innego
[21:32] <ataner155>: to proste
[21:33] <ksiadz_na_czacie2>: Prowadzę intensywne życie duchowe, sumienie staje się coraz bardziej wrażliwe. No i gdzie jest granica?
[21:33] <ataner155>: ksiądz...no właśnie...to nie jest łatwe
[21:33] <ksiadz_na_czacie2>: Co może być niepokojącym sygnałem?
[21:33] <spamer>: co myślał Jezus, mówiąc o „gorącości” , że „letnich” z ust wypluje
[21:33] <paczka_dropsow>: pewnie tam, kiedy spowiadam się nie z grzechów bieżących tylko z tych, które były, bo mi się wydaje, że były źle wyznane
[21:33] <ataner155>: widzisz to, czego nie dostrzegałeś do tej pory
[21:33] <paczka_dropsow>: czy okoliczności niedopowiedziane
[21:34] <ksiadz_na_czacie2>: No dobrze, ale jeśli nie ma grzechów, a są niedoskonałości?
[21:34] <ataner155>: paczka- niektóre... wtedy się okazuje, że nigdy nie zostały wypowiedziane, bo nie uznawałaś tego za grzech
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |