[22:22] zxn: majim: mówię serio. Nie o każdej Miłości mówi się to samo, tymi samymi słowami. Kocham Wszystkich. I ciebie, majim, nie znając, kocham.:))
[22:23] majim: zxn, cóż... ja nie umiem kochać kogoś, jeśli tego kogoś nie znam
[22:24] zxn: Dla mnie też, szczerze mówiąc, zaskakujące. Że potrafię powiedzieć coś takiego komuś, kogo nie widziałem (i nie zobaczę) na oczy. :D
[22:24] cameleon: majim - myślę, że nie popełnię profanacji, jeśli stwierdzę: błogosławieni, którzy nie widzieli, a umiłowali:)
[22:24] majim: zxn, podziwiam
[22:24] majim: cameleon, na pewno... z pewnością
[22:26] zxn: majim: dzięki. Ale moja "zasługa" w tym niewielka. Przyjąłem nakaz Jezusa, drugi, "równy pierwszemu", bez gadania, nie rezonując. Ot, i cała zagadka.
[22:26] majim: zxn, widzisz... ja też bym mogła powiedzieć/napisać kocham wszystkich... ale nie kocham, wcale tak nie czuje... a kłamać nie kłamię:)
[22:27] ataner155: bo ta miłość to nie jest taka łatwa - wcale niełatwa
[22:27] Didymos: miłość to postawa, a nie czucie czegoś
[22:27] zxn: I ja, "nie kłamię". Mylnie oceniasz, co tu piszę. :)
[22:27] majim: nikt nie mówi, że jest łatwa...
[22:28] zxn: NO właśnie, Didymos. Te prostą prawdę zasiejże w sercu majim. I innych, o imieniu Tomasz. :D (Np. majim. :)) )
[22:28] cameleon: Did - z reguły spotyka sie właśnie stwierdzenie typu: "nie czuje tej miłości..."...ciekawe jaki to ona ma zapach
[22:28] ataner155: didi - co ty tam wiesz ;)
[22:28] Didymos: oczywiście, Ataner, że nic, bo ksiądz to się zna tylko na modleniu się i odprawianiu Mszy
[22:28] ataner155: no a niby na czym więcej?
[22:29] Didymos: Ataner.... a zresztą
[22:30] ataner155: wiem, didi - wiem - wszystko wiecie - tylko nijak to się w życiu nie sprawdza
[22:31] Didymos: Ataner, sprawdza się tym, którzy chcą pojmować i przyjmować
[22:32] ataner155: didi - niektórym trzeba umieć pewne sprawy wyjaśnić - a nie wszyscy jesteście w tym dobrzy
[22:33] Didymos: Ataner, kołujesz zmieniając temat, by wyszło na Twoje
[22:34] ataner155: nie - piszę, co myślę
[22:34] Didymos: no, za każdym razem z innej beczki
[22:34] ataner155: niestety zawsze to robię
[22:35] ataner155: a czasem by się przydało buźkę zamknąć i czasem posłodzić
[22:37] ataner155: posłodzić czyli udać, że wszystko jest cacy -byleby tylko ktoś focha nie załapał
[22:38] ataner155: bo go lubię
[22:38] Didymos: wiecie co mnie zastanawia dziś? osobisty stosunek chrześcijan do Eucharystii; jak to jest, że się niby wierzy, ale jak co do czego, to dalekie to jak Antarktyda....
[22:38] Awa: chrześcijan?
[22:38] Awa: czy katolików?
[22:38] paczka_dropsow: brak świadomości...
[22:38] ataner155: didi - może dzieki wam?
[22:39] Didymos: Awa, katolików, a dla mnie to jednak trochę słabość wiary
[22:39] paczka_dropsow: Didymos, no tak... ale wiara musi się czymś karmić...
[22:40] zxn: Eucharystia jest czymś bardzo istotnym, wzruszającym. Ale, Didymosie, nie o każdym wzruszeniu można, czy nawet należy, rozpisywać się ostentacyjnie. Zgodzisz się? :)
[22:40] Awa: ja się nie wzruszam
[22:40] Didymos: zgadzam się, ale czy na prawdę nas wzrusza?
[22:40] kaprysia: ja też nie, na moje nieszczęście
[22:40] ataner155: to podobno dobrze jak człowiek się dziwi
[22:40] paczka_dropsow: trzeba czytać dobre... ba nawet bardzo dobre rzeczy... ale trudno takie rzeczy znaleźć... słuchać ludzi, księży, animatorów, którzy mają coś do powiedzenia, a nie tylko bełkoczą... - ale to też nie zawsze idzie
[22:41] paczka_dropsow: Didymos, no jakoś tam boli... ale nie zaskakuje
[22:41] Awa: paczka, a po co?
[22:41] Awa: jeśli wierzysz w Boga
[22:41] Awa: to dobry czy niedobry ks nie ma nic do tego
[22:41] paczka_dropsow: awa, jeśli chcesz pogłębiać wiarę... bo jeśli nie, to nie
[22:41] zxn: Nie wyciera się buzi, Bogiem, byle jak, byle kiedy. Nie wzywaj Imienia Pana Boga twego nadaremno. Rozumiemy się, Didymosie. :D
[22:41] Didymos: a mnie jednak zaskakuje i zawsze wciąż niepomiernie dziwi, wierzę, a jednak trzymam się z daleka
[22:41] paczka_dropsow: awa, oj tam, nie o to chodzi...
[22:41] ataner155: żeby pogłębić wiarę i znajomość tejże - awa - bo wiarę należy pogłębiać (podobno)
[22:42] Awa: wiarę albo się ma albo nie
[22:42] Awa: amen
[22:42] zxn: Nie 3mam się z daleka. Ale jak tu wymawiać Imię Jego, obok wpisów co poniektórych tu?
[22:42] Didymos: Zxn, nie bardzo, chyba zbyt dosłownie pojmuję obecność Boga w moim sercu i życiu, żebym miał o tym milczeć, gdziekolwiek
[22:43] cameleon: Awa - ale też ona (wiara) jak powiada Pismo, rodzi się ze słuchania... zatem słuchać trzeba i coś czynić w kierunku rozwoju
[22:43] paczka_dropsow: awa, wiarę się ma jak się o nią dba... ma się, nawet jeśli jest ona słaba, chuderlawa i pokrzywiona...
[22:43] kju: a jak ktoś ma kłopot ze słuchem? :)))
[22:43] Awa: ja to słuchanie raczej kojarzę ze słuchaniem Boga (Pisma Św.)
[22:43] zxn: Milczeć, nie! Ale też nie wykrzykiwać, bez bojaźni i sensu, w każdej sytuacji i chwili. Nie Imienia Pana Boga twego.
[22:44] zxn: Jest na to bardzo jasne, wyraźne, przykazanie przecież. O Imieniu Boga.
[22:44] Didymos: a czy ten czat jest jakimś miejscem niegodnym? o ile wiem, to po to został stworzony
[22:45] Awa: zxn, dlatego ci z Białej Podlaskiej za ,,wycieranie wiary" dostali wyrok
[22:45] kju: porozmawiajmy o czymś z sensem
[22:45] Didymos: a przepraszam, czy Eucharystia to temat bez sensu?
[22:46] kju: na razie rozprawiacie o godności miejsca
[22:46] Didymos: wszedłeś w trakcie to i nie wiesz, skąd to wypłynęło
[22:46] paczka_dropsow: to zależy... wszystko może być tematem bez sensu jeśli się np. kpi...
[22:46] kju: paczka, kpina czasem jest skuteczna, wspomnij na biskupa I. Krasickiego ;-)
[22:46] zxn: Ten czat, Didymosie, pewnie był stworzony z tą intencją. :) Ale, jak to z intencjami bywa, czasem są kostką brukową prosto do piekła ("morza ognia i siarki":) ) Toć wystarczy poczytać, wpisy tu jednego dnia. Naprawdę, słowo Bóg, nie pasuje do sąsiedztwa niektórych to wpisów, Didymosie. :D
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |