I co z tego wynika dla życia?
[21:29] <~Ankuu>: wiarę w to ze nasi bliscy są "obok"
[21:29] <~Ankuu>: i że kiedyś się spotkamy
[21:29] <karolina1x>: określają nam Cel, bez tego życie traci sens
[21:29] <ksiadz_na_czacie11>: padło tu już określenie "nadzieja"... ale tak w praktyce to co to nam daje?
[21:29] <~Ankuu>: dążymy do Celu, do Boga
[21:29] <Ka_>: Ja bym nie ryzykowała czekając do śmierci.
[21:30] <spamer>: jakieś spektrum oczekiwań
[21:30] <renata155>: mamaernesta--nie jestem pewna czy ktoś kto całe życie szkodził innym i sobie-potrafi aż taką mocną skruchę osiągnąć sam z siebie
[21:30] <Ka_>: Ufność Ksiądz
[21:30] <TakiTamOn>: co daje nadzieja?
[21:30] <ksiadz_na_czacie11>: czyli, że każda nawet najtrudniejsza sytuacja może mieć swój ukryty, niedostępny na razie dla nas sens
[21:30] <spamer>: co w łączności z Bogiem przekłada się na PEWNOŚĆ
[21:30] <TakiTamOn>: to proste
[21:30] <~Ankuu>: Bodziec do bycia lepszym
[21:30] <renata155>: nadzieja daje wiarę
[21:31] <langusta>: renata. pewnie to trudne, ale możliwe (i nie sam z siebie) vide: dobry łotr;)
[21:31] <Ka_>: Ja tam lepsza nie chcę być. Zeżarli by i schrupali i nawet nie zauważyli co zrobili
[21:31] <Palolina>: nadzieja, że Bóg jest a jeśli jest to wszystko będzie dobrze.
[21:31] <ksiadz_na_czacie11>: w świetle wiary w Krzyż i Zmartwychwstanie Chrystusa, oraz w to że życie nasze trwa również po śmierci, cierpienie i umieranie nabierają dla chrześcijanina trochę innej treści
[21:31] <TakiTamOn>: nadzieja daje cnoty miłość i szczyt
[21:31] <renata155>: nadzieja że jest Bóg?
[21:32] <spamer>: wiara dopełnia nadzieje czy odwrotnie??
[21:32] <renata155>: ja wiem że ON jest. Więc skoro ma nadzieję dla mnie to znaczy że wierzę w Niego
[21:32] <mamaernesta>: no tak ale lepiej nie być letnim Bo Pan nas wypluje
[21:32] <ksiadz_na_czacie11>: ale nadzieja bez wiary możliwa nie jest
[21:32] <renata155>: nie wiem spamer--dla mnie nadzieja dopełnia wiarę
[21:33] <Ka_>: Nie lubię cierpienia Ksiądz. Nie lubię ani swojego ani nikogo cierpienia i nie interesuje mnie że chrześcijanin MUSI w cierpieniu żyć. Ja nie chcę
[21:33] <ksiadz_na_czacie11>: nadzieja dopełnia wiarę
[21:33] <renata155>: czyli wszystko musi być
[21:33] <TakiTamOn>: nie ze jest Bóg tylko że jest się bardzo blisko niego i otwarty w całości
[21:33] <langusta>: dopełnia?
[21:33] <Ka_>: Nie urodziliśmy się dla cierpienia, ale radości z życia
[21:33] <ksiadz_na_czacie11>: podstawą naszego odniesienia do Boga pozostaje wiara. tylko w niej "dosięgamy" Boga. nadzieja daje już szersze wejście w Jego Rzeczywistość
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |