Fragment książki "Michał Archanioł w Piśmie Świętym i życiu Kościoła, który publikujemy za zgodą Wydawnictwa Edycja Świętego Pawła
Ta przepastna wizja, otwarta stereotypowym zwrotem proroków: w tym. czasie, nie wiąże się z poprzedzającą ją wizją ziemskich królestw, lecz z dalekimi czasami ginącymi w przyszłości, ustalonymi przez Boga. Tak rozumieli to proroctwo Ojcowie Kościoła, odnosząc je do czasów ostatecznych, czyli eschatologicznych.
Z trzech zwrotów eschatologicznych Daniela tylko ten można wytłumaczyć, mamy tu bowiem do czynienia z przejściem z wizjonerskiego obrazowania historycznego do wyraźnie przyszłościowo-profetycznego. Wówczas to powstanie Michał, by sprawować - jak to pozwala przypuszczać kontekst - powierzony mu urząd obrońcy ludu Bożego (Dn 10, 21).
Tego rodzaju przybycia obrońcy nie da się inaczej zrozumieć, jak w momencie ataku, który jest określony okresem ucisku o cechach dotychczas niespotykanych: jakiego dotąd żaden naród nie doznał. A więc będzie to prześladowanie inne niż Antiocha IV, opisane bardzo dokładnie przez anioła Gabriela. Szczegóły owej walki - których nie wymieniają także inne wzmianki (Dn 10, 16. 20b. 21b; 11, 1) - nie są znane, pozwalają się jednak ich domyślać słowa św. Pawła o walce zła z dobrem i Sądzie Ostatecznym. Ostrzega więc chrześcijan następującymi słowami: „Niech nikt z was w taki sposób nie zwodzi. Najpierw bowiem przyjdzie odstępstwo i objawi się człowiek niegodziwy, zatraceniec, który będzie występował przeciw wszystkiemu i wynosił się ponad wszystko, co boskie i godne czci. Wreszcie zasiądzie w świątyni Bożej, uważając się za samego Boga. Czy nie pamiętacie, że wam o tym mówiłem, będąc wśród was?" (2 Tes 2, 3-5).
Szkoda, że św. Paweł nie powtórzył wyraźniej w tym drugim liście, co owego Antychrysta powstrzymuje, a raczej to, jak na to wskazują jego dalsze słowa: „Tajemnica nieprawości już bowiem działa. Wystarczy, że ustąpi ten, co powstrzymuje jej działanie, a objawi się niegodziwiec, którego Pan Jezus zniszczy tchnieniem swych ust i zgładzi majestatem swego przyjścia. A przyjście niegodziwca będzie jak działanie szatana w całej mocy wśród znaków i fałszywych cudów. Zwiedzie on wszelką nieuczciwością tych, którzy są na drodze do zagłady, ponieważ nie umiłowali prawdy prowadzącej do zbawienia" (2 Tes 2, 7-10).
Tekst ten świadczy o tym, że św. Paweł wszedł w sferę żydowskiej i chrześcijańskiej eschatologii. Podobnie jak starotestamentowy Daniel - i nowotestamentowy Jan - opisuje walkę zła z dobrem, która dokonuje się w świecie duchów i świecie ludzi. Wznieca ją i podtrzymuje szatan, dostarczając swojemu synowi zatracenia sił i wsparcia. Przeciwnikiem szatana jest Michał, książę narodu wybranego. Jego zadaniem - otrzymanym od wieków i na wieki - jest opieka i obrona ludu Bożego Starego i Nowego Przymierza, zwłaszcza w czasie ucisku i w „wigilię" powstania z martwych. I w tej to sprawie św. Paweł uzupełnił zapewne swoje nauczanie o tym, co powstrzymuje - dosłownie „o Zatrzymującym"- nie wymieniając w nawiązaniu do końca świata imienia Michała, tylko jego tytuł: „Bowiem sam Pan zstąpi z nieba na rozkaz, na głos archanioła i dźwięk trąby Bożej. Wówczas ci, którzy umarli w Chrystusie, powstaną pierwsi" (1 Tes 4,16). Tym archaniołem był, jest i będzie Michał, którego imię światu aniołów i ludzi przypomina i zaświadcza: „Któż jak Bóg"[11].
Daniel zapowiedział to, co urzeczywistniło się - jako w pierwszym -w Chrystusie (1 Kor 15,20), potwierdzając w swoim proroctwie o zmartwychwstaniu ciał zapowiedź Ezechiela o wskrzeszeniu narodu wybranego (Ez 37,1-14), z dopowiedzeniem, że nie będzie to masówka, tylko wydanie sprawiedliwego wyroku na poszczególnych ludzi, odpowiedzialnych osobiście za swoje czyny, zapisane w Księdze Prawdy, zwanej też Księgą Życia (Wj 32,32; Iz 4,3; Ez 13,9; Ps 69,29; Dn 7,10; por. Flp 4,3; Ap 3,5). Źli zbudzą się więc ku wiecznej odrazie, dobrzy zaś do wiecznego życia.
Starotestamentowy prorok apokaliptyczny miał jeszcze jedną wizję aniołów, było to jednak spotkanie dotyczące „zapieczętowania otrzymanych słów", z których ostatnie lśnią blaskiem zmartwychwstania: „Mądrzy będą jaśnieć jak blask nieba, a ci, którzy wielu prowadzili ku sprawiedliwości - jak gwiazdy po wieczne czasy" (Dn 12, 3).
Obraz ten zamyka starotestamentowe Objawienie i obejmuje bezkresną przestrzeń doczesności i wieczności, wprowadzając nadzieję graniczącą z pewnością, że za dobre czyny czeka nagroda, a za prześladowania ostateczne zwycięstwo w tym czasie, kiedy wystąpi Michał, wielki książę, który jest opiekunem dzieci narodu Daniela i narodów, „dzieci Bożych". Dzięki wcieleniu i odkupieniu Syna Bożego i Syna Człowieczego Jezusa Chrystusa, stali się oni „dziećmi Boga" (Rz 8, 16).
---------------------------
[11] Por. Z. Ziółkowski, „ Człowiek grzechu ", kto to jest?: w: Najtrudniejsze stronice Listów św. Pawła, Warszawa 2009, s. 209-211.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |