Prawdziwy chrześcijanin znosi każde przeciwności i wielbi Boga w cierpieniu

Patrzmy na Jezusa, który nam w wierze przewodzi i ją wydoskonala. On to zamiast radości, którą Mu obiecywano, przecierpiał krzyż, nie bacząc na [jego] hańbę, i zasiadł po prawicy tronu Boga. Hbr. 12-2

[22:25] <~kwiecień>: Jeżeli chcesz mieć taką wiarę- to musisz być zapewne gotowa przyjąć wszystko- odważna jesteś
[22:25] <~kwiecień>: i niesamowicie silna
[22:25] <~kwiecień>: zazdroszczę - nie ma w tym ironii

[22:26] <user>: największego mocarza życie potrafi sprowadzić do pyłu ulicznego i do skowytu, spoko

[22:26] <Palolina>: chcę mięć taką wiarę. Nie pisze że mam. też się boję Ale chcę :)

[22:26] <~kwiecień>: Czego się pozbawiamy Didymosie- dobrego nastroju? Udanej niedzieli?

[22:26] <user>: wern - wolisz pył uliczny czy brak nadziei?? poetycko

[22:27] <Palolina>: user ale jaki brak nadziei. Człowiek wierzący ma nadzieję. Tylko potrafi ją pokładać w Bogu a nie w ludziach.

[22:27] <_Didymos_>: czegoś ważnego moim zdaniem. nie wiem, może jakiejś szansy na popatrzenie szerzej, inaczej...

[22:27] <user>: Palo - jesteś bardzo szczęśliwa, skoro masz na wszystko nadzieję

[22:27] <~kwiecień>: Pukasz tu pukasz tam - zero odzewu- Chrystus dzieli się z Tobą swoim cierpieniem- On też puka- niektórzy otwierają Mu drzwi
[22:28] <~kwiecień>: a większość - nie- zero odzewu
[22:28] <~kwiecień>: współudział w cierpieniu Chrystusa
[22:28] <~kwiecień>: czasem spada z nieba niczym grom
[22:28] <~kwiecień>: niekoniecznie trzeba być przygotowanym jak się okazuje

[22:29] <_Didymos_>: mimo wszystko, dalej nie rozumiem co takiego niemądrego, czy tez niestosownego było w słowach iż chrześcijanin znosi wszystko...?

[22:29] <~kwiecień>: Może o to właśnie chodzi- porzucić swoje ja dotychczasowe nie od parteru zaczynać ale od piwnicy
[22:29] <~kwiecień>: prawdziwy chrześcijanin -jeżeli ktoś nie potrafi znieść wszystkiego w pokorze , ze słowem wielbienia Boga, radując się i klaszcząc
[22:30] <~kwiecień>: to co- nie jest  prawdziwym chrześcijaninem?

[22:30] <user>: nie ma to jak być sztucznym

[22:30] <Palolina>: uwierzyć, że owo "wszystko" co się dzieje nie jest przypadkiem ale, że ktoś czuwa nad tym co nas dotyka i ktoś daje moc do wytrwania

[22:30] <_Didymos_>: no tak, prawdziwy. i słusznie, bo chrześcijanin będąc na serio (prawdziwie) chrześcijaninem, żyje miłością. a ta "znosi wszystko" jak napisał św. Paweł
[22:31] <_Didymos_>: znoszenie cierpienia w miłości, wcale nie zakłada idealnego spokoju człowieka

[22:31] <asienkka>: to prawdziwy chrześcijanin nie ma prawa do płaczu, wykłócania się z Bogiem etc?!

[22:32] <Palolina>: kwiecień ale to nie o to chodzi, że my dziś mamy to już wszystko umieć. Ale o to, że tak się da, że mamy do czego dążyć, od kogo czerpać siłę, że nie jesteśmy sami

[22:32] <user>: najwidoczniej nie ma prawa w myśl bzdur wypisywanych tu na czacie

[22:32] <_Didymos_>: raz jeszcze: znoszenie nie zakłada niczego, co byłoby nie ludzkie

[22:33] <asienkka>: każdy "znosi" życie, nawet nie będąc chrześcijaninem

[22:33] <_Didymos_>: w znoszeniu mieści się zarówno odrobina buntu, ale i dużo większa miłość. zawiera się wołanie a nawet jęk ku Bogu, ale i zawierzenie, które mimo wszystko trzyma

[22:34] <Palolina>: o właśnie asienkka. I różnica jest taka, że chrześcijanin może widzieć w tym sens i mieć oparcie w Bogu a ateista widząc same „przypadki” może już nie mieć nadziei

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie