Omówienie tekstów Pisma Świętego, które mówią o grzechu zbuntowanych aniołów. Objawiają nam one, że zło nie wzięło początku od człowieka, ale od bytu o naturze całkowicie duchowej, niezłożonego więc, jak człowiek, z materii (ciała) i ducha (duszy). Byt ten nazywamy szatanem albo diabłem.
Pismo Święte potwierdza tę niszczycielską działalność szatana od samego początku w historii ludzi, w której on, poczynając od naszych prarodziców[10], usiłuje na wszelkie sposoby „przeszczepić tę samą postawę rywalizacji, niepodporządkowania i przeciwstawiania się Bogu, która stała się niemal motywacją całej jego egzystencji[11]
Grzesznik podżegający do zła
W Pierwszym Liście św.Jana (3,8) także stwierdza się, iż diabeł jest grzesznikiem od początku. Apostoł Jan pisze: „Kto popełnia grzech, pochodzi od diabła, bo diabeł grzeszy od początku" W jaki sposób by nie rozumieć słów „od początku" - od stworzenia aniołów albo od stworzenia ludzi - jasne jest, że diabeł jest definiowany jako grzesznik oraz ojciec i powód grzechu.
Podwójny sąd
W Liście św. Judy i w Drugim Liście św. Piotra znajdujemy bardzo wyraźnie odniesienia do upadku aniołów. W wersecie szóstym Listu św. Judy czytamy: „Aniołów, którzy nie ustrzegli swojej godności i opuścili własną siedzibę, uwięził On w ciemnościach na wieki, aż do wielkiego dnia sądu" W Drugim Liście św. Piotra czytamy: „Nawet upadłych aniołów Bóg nie oszczędził, lecz strącił w wieży mrocznej otchłani, aby tam czekali na sąd" (2 P 2, 4)[12].
-----------------------------------
[10] Diabeł jest zabójcą, gdyż chciał i sprowokował, podczas kuszenia w Edenie, śmierć duchową i fizyczną człowieka właśnie poprzez kłamstwo i oszustwo (por. Rdz 3,4; Mdr 2, 24; Rz 5, 12; l J 3, 8-15). W tej perspektywie wyrażenie „od początku wskazuje też na początek historii ludzkiej. Nie chodzi w tym kontekście o kłamstwo w sensie moralnym (choć zawiera się ono w tym znaczeniu), ale o negację i odrzucenie prawdy objawionej. Z tego korzenia kłamstwa wyrasta wszelkie inne kłamstwo i wszelkie zło, włącznie z samą śmiercią.
[11] Por. Jan Paweł II, Audiencja generalna, 13 sierpnia 1986 r.
[12] Według niektórych autorów w tych dwu tekstach Juda i Piotr odnosiliby się nie do owego upadku aniołów przekazanego przez tradycję biblijną (Łk 10, 18; Ap 12, 7), ale do passusu Rdz 6, 1-4, w którym określenie „synowie Boży" (Rdz 6, 2) tłumaczone jest w Septuagincie i Kodeksie Watykańskim jako „aniołowie Boży" Jest to inspirowane tradycją, poświadczoną przez apokryficzną Księgę Henocha, gdzie mówi się o aniołach, którzy mieli współżyć z kobietami, przez co zostali ukarani. Nawet jeśli przyjąć te zależność, nie wynika z tego, że obaj apostołowie chcieli przypisać zbuntowanym aniołom grzech rozpusty, opisany w Księdze Henocha. Nie jest wystarczającym argumentem to, że w Liście św. Judy, po wzmiance o upadku aniołów mowa jest o grzechu Sodomy i Gomory i o pogróżce skierowanej przeciw tym, którzy kalają swe ciała. Podobnie dla poparcia tej tezy nie jest wystarczające to, że św. Piotr po wzmiance o upadku aniołów pisze o potopie jako karze dla bezbożnych i dla grzechu sodomitów. Badając obiektywnie passusy z Listów świętych Judy i Piotra widać wyraźnie, że wina aniołów nie ma żadnego odniesienia do grzechu rozpusty. Z drugiej strony obaj apostołowie dążą jedynie do tego, by trzymać wiernych z dala od wszelkiego grzechu. Przytaczane przez nich przykłady musiały być dobrze znane ich czytelnikom. Poza tym św. Juda wspomina o grzechu aniołów, który objawia się buntem przeciw Bogu. Św. Piotr mówi to samo, gdy wspomina o „strąceniu w wieży" aniołów w otchłani piekielnej jako karze za ich grzechy. Podsumowując: obaj apostołowie mówią jedynie o aniołach upadłych i zbuntowanych, ale bez żadnej aluzji do ich winy cielesnej. Tak więc, nawet jeśli przyznamy, że odnoszą się do Księgi Henocha, nie wynika z tego fakt, jakoby oba teksty biblijne powtarzały samą doktrynę owego apokryfu na temat natury i winy aniołów. Por. G. Mongelli, Gli angeli, Edizioni Michael, Foggia 1990, vol. II, s. 70.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |