• x.Grzegorz
    21.09.2006 21:48
    Bóg i Jego miłość są większe od zła i fanatyzmu. Nie lękajmy się!
  • Jarek i Teresa
    21.09.2006 21:36
    Podpisujemy się pod apelem o poparcie Papieża Benedykta XVI i będziemy pamietać o Nim w modlitwie.
  • Maciej
    21.09.2006 21:19
    Ojciec Święty jest brutalnie atakowany i skupia na sobie nienawiść fanatyków islamskich. To smutne, że umiarkowani muzułmanie tak słabo reagują nie tylko na manipulację, jaka została dokonana na tekście papieskiego przemówienia, nie tylko na w ten sposób wątpliwie uzasadnioną przemoc wobec chrześcijan na Bliskim Wschodzie i w Afryce, ale także na dokonywaną obrazę i deptanie wiary chrześcijańskiej. Nie są bowiem niczym innym określenia chrześcijan jako "niewiernych", wzywanie Papieża do rezygnacji i przejścia na islam czy zapowiedzi podboju Rzymu. Znaczy to i jest przekazane bez osłonek, że muzułamanie nie chcą widzieć chrześcijan, nie uznają ich wiary i ich celem jest zastąpienie imienia Chrystusa imieniem Poroka i Allacha. Tym więcej trzeba wzywać Chrystusa - bo pod innym imieniem nie dano ludziom zbawienia. I tym więcej trzeba wspierać Ojca Świętego, który jest Następcą Chrystusa na ziemi.
  • Maciej
    21.09.2006 21:19
    Ojciec Święty jest brutalnie atakowany i skupia na sobie nienawiść fanatyków islamskich. To smutne, że umiarkowani muzułmanie tak słabo reagują nie tylko na manipulację, jaka została dokonana na tekście papieskiego przemówienia, nie tylko na w ten sposób wątpliwie uzasadnioną przemoc wobec chrześcijan na Bliskim Wschodzie i w Afryce, ale także na dokonywaną obrazę i deptanie wiary chrześcijańskiej. Nie są bowiem niczym innym określenia chrześcijan jako "niewiernych", wzywanie Papieża do rezygnacji i przejścia na islam czy zapowiedzi podboju Rzymu. Znaczy to i jest przekazane bez osłonek, że muzułamanie nie chcą widzieć chrześcijan, nie uznają ich wiary i ich celem jest zastąpienie imienia Chrystusa imieniem Poroka i Allacha. Tym więcej trzeba wzywać Chrystusa - bo pod innym imieniem nie dano ludziom zbawienia. I tym więcej trzeba wspierać Ojca Świętego, który jest Następcą Chrystusa na ziemi.
  • Krzysztof i Barbara
    21.09.2006 20:54
    Wspieramy Ojca św. w głoszeniu prawdy. Uczmy się od Papieża Benedykta 16 nazywania żeczy po imieniu nawet za cenę krytyki i niezrozumienia a nawet prześladowania.Jezus też to przeżywał ...
  • Boguś
    21.09.2006 20:34
    Dziękuję Ojcu Świętemu za prawdę i wspieram Go każdego dnia swoją modlitwą.
  • Ewencja :)
    21.09.2006 20:18
    Jestem całym sercem z naszym kochanym Papieżem !!! wspierajmy Go!!! nie może być trak że gdy Ktoś powie prawdę jest przez to szykanowany!!! Papież miał całkowitą rację w mówiąc słowa za które jest teraz atakowany przez przeciwników Chrześcijan... Katolików... Bądźmy z Nim modlitwą i zewnętrznym gestem białego kwaitka na ubraniu w niedzielę 24 września!!!
  • Bob
    21.09.2006 20:10
    "Szukajcie prawdy, a prawda was wyzwoli" Czemu my nie możemy mówić prawdy? Czemu mamy się niesprzeciwiać rozlewowi krwi? To prawda, chrześcijanie też ją w poprzednich wiekach rozlewali. Ale dziś wiemy, że to jest złe i chcemy się tą prawdą podzielić i zachować innych przed rozlewem krwii w imię religii. Benedykt XVI w swojej książce "Sól Ziemi" napisał, że trzeba mówić prawdę, nawet za cenę miłej atmosfery! I tak trzeba robić! Nic więcej nie mogę zrobić oprócz wpisania się tutaj, i codziennej modlitwy różańcowej za Papieża. Innych też do niej zachęcam!
  • W. Wąsik
    21.09.2006 19:54
    Ojciec Święty Benedykt XVI nie powiedział nic obraźliwego przeciw Islamowi. Powiedział tylko PRAWDĘ o tym, że Bóg jest dobry i że jest miłością, dlatego nie można nienawidzieć i zabijać braci w imię Boga, bo jest to wbrew Jego woli. Popieram słowa prawdy o Bogu wypowiedziane przez Ojca Świętego.
  • Ania
    21.09.2006 19:31
    Benedykt 16 postąpił słusznie