Zacznijmy od stwierdzenia, że fakt zmartwychwstania jest taką prawdą, która jest dość solidnie udokumentowana. Jak?
[21:35] <gianna_v>: nagle zmienia się nasze życie, postrzeganie świata, samego siebie i innych - nasza dusza jakby zmartwychwstała- mam tu na myśli spowiedź po latach
[21:35] <~szalenie uprzejmy łoś>: do wszystkiego...? jeśli ma się mocnego Sprzymierzeńca...?
[21:36] <ksiadz_na_czacie11>: żadna trudna sytuacja nam nie straszna?
[21:36] <karolina1x>: akurat
[21:36] <paczka_dropsow>: wszystko jest możliwe, czyli upadek rodzi zwycięstwo
[21:36] <paczka_dropsow>: śmierć rodzi życie
[21:36] <karolina1x>: pewnie, że straszna, tylko z nadzieją
[21:36] <~szalenie uprzejmy łoś>: nam straszna... ale nie, że nie do pokonania...
[21:36] <paczka_dropsow>: grzech rodzi zbawienie
[21:36] <paczka_dropsow>: czyli zupełna zmiana perspektywy
[21:36] <paczka_dropsow>: na 100% Boską
[21:36] <gianna_v>: straszne nam są różne sytuacje
[21:36] <ksiadz_na_czacie11>: najlepiej wiarę w zmartwychwstanie Jezusa weryfikują nam własnie trudne sytuacje (nie mówię o chwilowym zwątpieniu)
[21:37] <karolina1x>: a niby jak?
[21:37] <paczka_dropsow>: czy wierzę, że Bóg pokona śmierć we mnie
[21:37] <paczka_dropsow>: też tę metafizyczną śmierć :)
[21:37] <wladek>: Karo... chyba nie oczekujesz tutaj konkretnej odpowiedzi?
[21:37] <ksiadz_na_czacie11>: a niby tak, że wystarczy sobie się przyjrzeć, jak się zachowujemy, co robimy w trudniejszych momentach życia
[21:38] <karolina1x>: że człowiek trwa całe życie np.w trudnej sytuacji,a wie, że wyzwoleniem z tego jest śmierć?
[21:38] <ksiadz_na_czacie11>: albo np. wtedy, gdy przyjdzie nam doświadczyć własnego grzechu... słabości...
[21:38] <karolina1x>: i...?
[21:38] <~szalenie uprzejmy łoś>: i wtedy się okazuje, że łatwo wierzyć w... ale pójść za tym...
[21:38] <ksiadz_na_czacie11>: nie ma sytuacji nie do rozwiązania
[21:38] <karolina1x>: co ma do tego zmartwychwstanie Jezusa?
[21:38] <wladek>: i zawsze możesz się podnieść, Karo
[21:39] <karolina1x>: wladek, po to, żeby zaraz upaść
[21:39] <karolina1x>: a Jezus raz zmartwychwstał
[21:39] <karolina1x>: my za to całe życie upadkami tylko obijani
[21:39] <wladek>: ale... nadal chcesz się podnieść
[21:39] <ksiadz_na_czacie11>: skoro wiem, że Jezus pokonał wszystko, no to dlaczego mam wątpić, że i we mnie wszystko może przywrócić do życia? skoro zwyciężył nawet śmierć, to żadna trudna sytuacja nie jest w stanie mnie tak do końca załamać
[21:40] <karolina1x>: ks,sorry, ale nie mam pojęcia jak inaczej delikatnie nazwać te cześć ciała
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |