Ten samochód ciągle  oblegały  tłumy
Ten samochód ciągle oblegały tłumy
Karina Grytz-Jurkowska

Auta z charakterem

Brak komentarzy: 0

Karina Grytz-Jurkowska

GOSC.PL

publikacja 30.07.2015 06:00

Na ich widok ludzie uśmiechają się z sympatią. „Chociaż mechaniczny, jednak liryczny, serce skrywa pośród lamp” – mówi piosenka.

Auta z przeszłością

Na zlocie największe zainteresowanie wzbudzał oryginalny dwuosobowy pojazd Dominika Krzyżańskiego z Trzcinicy k. Kępna. – To zrobiony na bazie dodge’a brothersa rat road z 1921 roku z silnikiem Chevroleta o poj. 4,3 litra. Mój brat sprowadził to auto z Ameryki do Niemiec, gdzie je remontował i modyfikował, a miesiąc temu przywiózł do Polski – mówi właściciel. Pasję dzieli od dziesięciu lat z bratem, ich pierwszym odrestaurowanym autem był stojący tuż obok piękny chevrolet impala z 1968 roku.

Był też pięknie utrzymany mercedes z 1973 r., wersja przedłużana. Okazało się, że jeździł nim konsul RPA w Londynie. – Teraz wozi młode pary do ślubu – opowiada Janusz Wilczyński. Nagrodę zdobył jednak fiat 508 z 1933 r., którym całą rodziną przyjechali z Opola Radosław i Marzena Rupowie, wszyscy ubrani też stosownie do epoki. Ich córce Soni na zlocie najbardziej przypadł do gustu... różowy garbusek.

Garbuskowa rodzina

Tego modelu volkswagena było zresztą sporo – stojące w grupie od beżowego, przez różowy, po czarny, z oryginalnym opolskim wzorem na masce, odmalowane i z pierwotnym lakierem, zwracały uwagę. Także ich właściciele, miłośnicy tej marki, trzymają się razem, spotykają się, pomagają sobie.

– Mama jeździła dwoma garbuskami, woziła nas np. pod namioty i tak mi się dobrze kojarzyły. Ich odbiór wśród innych też jest pozytywny, znajomi i obcy machają, zwłaszcza dzieci. Jeździmy dużo po Polsce i chciałam, żeby się odznaczał, stąd opolski wzór – mówi o swoim aucie z 1968 roku Daria Janicka z Masowa.

oceń ten artykuł Zagłosowało 0 osób.
Średnia ocena to -.

Reklama

Reklama

Autopromocja