- Jak myślicie, czy rakietą można się dostać do nieba? Albo samolotem, albo balonem? – Nieeeee! – A jak się można dostać do nieba? – Helikopterem!
Helena Buryła urodziła trzech synów i wszyscy poszli na księży. Nie ma wnuków, ale ich parafianie przynoszą jej kwiaty na Dzień Babci.
85 proc. kobiet, które dokonały aborcji, stwierdziło, że nie zgodziłyby się na nią, gdyby miały wystarczające wsparcie partnera. Czyli gdyby powiedział krótko: „Nie bój się, damy radę”.
Wszystkie dzieci są nasze - to takie znane powiedzenie. W Rodzinnym Domu Dziecka prowadzonym od kilkunastu lat przez Urszulę i Jana Wawrzeczków zyskuje głębszy wymiar i sens. Tu przestaje być banalną formułką.
Przed Wielkanocą będzie jeszcze jedna okazja do minirekolekcji. W Wielką Sobotę tłumnie zejdą się ludziska z dziećmi na poświęcenie świątecznych potraw.
Rodziny żołnierzy walczących na Westerplatte oraz uczniowie szkół, którym patronują Bohaterowie z Westerplatte, wzięli udział w gdańskich uroczystościach 74. rocznicy wybuchu II wojny światowej.
– Kiedy nurkuję, nie ograniczają mnie krawężnik ani schody – mówi Agata Kopeć-Romik. Odważnie zanurkowała też w życie. Wyszła za mąż, urodziła Olka, pomaga innym.
Tony żelastwa, hektolitry paliwa, kurz i drżąca pod gąsienicami ziemia. Po raz 12. miłośnicy militariów, pasjonaci historii i właściciele pojazdów wojskowych wskrzesili garnizonową przeszłość Bornego Sulinowa.
Kiedy na 40-lecie przyjaźni polsko-radzieckiej zaproszono mnie do Polski, spotkałam się z Jaruzelskim. Zapytał: – Chcecie wrócić na stałe do kraju? Ja mu na to: – Nie. A on zdziwiony: – Dlaczego?!
We wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych w Gdyni i Sopocie modlono się za tych, którzy zginęli na morzu.