Do tej miejscowości mało kto zagląda. Z jednej strony szkoda, bo to jeden z najbardziej urokliwych zakątków Dolnego Śląska. Z drugiej strony dobrze, bo dzięki temu wciąż taki pozostaje.
Po latach poszukiwań udało się odnaleźć wiele zaginionych dzieł sztuki byłego opactwa cysterskiego w Krzeszowie. Wystawa pokazująca część tych odkryć znajduje się w Muzeum Tkactwa Dolnośląskiego w Kamiennej Górze.
Można tu otrzymać specjalny odpust, pokłonić się relikwiom Krzyża Świętego i zobaczyć dzieła Michaela Willmanna i jego wnuka. W dodatku Bolesławiec leży na Szlaku Jakubowym.
Diecezja legnicka od marca będzie się reklamować w ogólnopolskich mediach. Za unijne pieniądze. Chce w ten sposób do swoich zabytkowych świątyń przyciągnąć kolejne rzesze turystów i pielgrzymów.
Dziś proponuję trasę leżącą w sercu diecezji legnickiej. Zarówno w przenośni, jak i w praktyce.
Uroczystości 94. rocznicy odzyskania niepodległości przebiegały w Mieście Ceramiki pod znakiem odznaczeń dla żołnierzy za służbę poza granicami państwa.
Niezwykły pomysł przygotowań do Pieszej Pielgrzymki Legnickiej. Kapłani odwiedzili podziemną kopalnię soli.
Nieoczekiwany gość zakłócił protest prawicy w centrum Legnicy. Poszło w obu przypadkach pomnik "Iwanów", czyli pomnik "Wdzięczności Armii Radzieckiej", stojący w centralnym punkcie miasta.
Powiat lwówecki przypomina, że 200 lat temu był u nich Napoleon Bonaparte.
Kto był w Krzeszowie i nie zaszedł tam napić się kawy, ten zgrzeszył. No, może nie do końca zgrzeszył. No dobrze – nie zgrzeszył. Ale warto tam zajść.