Sędzia uciekający do lasu, a za nim biegnący kibice z siekierami i nożami - tak wyglądało zakończenie piłkarskiego meczu Omladinac - Capljina (1:1) w 14. kolejce pierwszej ligi Bośni i Hercegowiny.
Im bardziej Europa pragnie spokoju, tym mniej go ma. Prowizoryczne rozwiązania problemów pozwalają im rosnąć.
Byli imigrantami i przez miejscowych nie zostali przyjęci życzliwie. Gnały ich bieda i nadzieja na lepsze życie.