Dom dla bezdomnych, prowadzony przez diecezjalną Caritas pełen, aczkolwiek placówka gotowa jest powiększyć ilość miejsc. Ale wielu bezdomnych, mimo siarczystych mrozów, nie chce przyjść.
O odcieniach bezdomności, nauce życia od podstaw i dziedziczeniu oczekiwań z Marią Demidowicz, prezesem zabrzańskiego koła Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta, rozmawia Klaudia Cwołek.