DODANE 04.07.2010 22:11 załącznik
Wszystko jest bez sensu – mawiają czasem zdesperowani kapitulanci. Jak ich pocieszyć? Jak przekonać, żeby się nie załamywali? Przecież mają rację.
Facebook, Twitter, Instagram wpisują się w profile pamięci - medialne miejsca smutku, bólu, tęsknoty i pocieszenia - zauważa prof. KUL Justyna Szulich-Kałuża.
Lepiej znać prawdę, niż się łudzić - zwykł mawiać profesor Hałaczek, wspominając upokorzenia, jakie spotkały człowieka wraz z rozwojem nauki. Fakt. Dopiero znając gorzką prawdę można znaleźć sensowne pocieszenie.
Znacie tę anegdotę? Na chwilę przed wejściem na egzamin zdenerwowany maturzysta chodzi po szkolnym korytarzu i mamrocze: "pustynia... pustynia... pustynia...". Przechodzący dyrektor domyślając się, że chodzi o stan jego wiedzy i chcąc go pocieszyć mówi: "Nie martw się. Na każdej pustyni są jakieś oazy". "Prawda – odpowiada uczeń – ale czy te wielbłądy tam trafią?"
Utrata pracy - tragedia czy wyzwanie? Budzi rozpacz czy nadzieję? Klęska czy szansa? Każdy z aspektów utraty pracy rozważa w swojej książce Paweł M. Lipnicki.
Spokojna, Pocieszycielka, Augustiańska – to niektóre z tytułów nadanych przez tradycję i pobożność ludzi Maryi w Ciechanowie i okolicach.