Patrole Straży Miejskiej rozwiozły dziś gorącą zupę do osób bezdomnych, które nie mogą opuścić swoich miejsc pobytu. Posiłek przygotowany został przez jadłodajnię Caritas we Wrocławiu.
Kiedyś na wsiach nazywana była majową zupą.
Dynia to roczna roślina, która została przywieziona do nas z Ameryki. Jej długie, czepliwe pędy osiągają czasem nawet 10 metrów długości. Kwiaty można zrywać, faszerować i smażyć w cieście na głębokim oleju.
Zobacz jakie reklamy i przepisy trafiały na łamy "Gościa Niedzielnego" w latach '30!
Zdejmują marynarki, krawaty, zakładają fartuchy i gotują obiad dla bezdomnych. Przyczyniają się w ten sposób do ograniczenia emisji egoizmu na świecie. Przy okazji uświęcają siebie.
Trwamy w oczekiwaniu na wiosnę i wszelkie nowalijki, które już zaczynają kiełkować w ziemi.
Choć w czasach starożytnych dziką marchew ceniono głównie ze względu na jej aromatyczne liście i nasiona, z czasem odkryto też smakowe i odżywcze walory korzenia.
Kiedy seks się należy jak psu miska zupy, to nieważne, kto tę miskę napełni...
"Na półpiętrze klatki schodowej śpi młody chłopak. Obok starannie ułożone jego rzeczy. Plecak. Deskorolka. Buty z włożonymi do środka sznurówkami postawił na schodach. Wygląda na to, że wszystko ma tu swoje miejsce" - opisuje streetworkerka.