Choć to najbardziej rodzinny ze wszystkich dni w roku, nie zawsze można spędzić go w gronie najbliższych. A Bóg rodzi się także za granicą, na tarnobrzeskim rynku, w domu opieki, na misjach i w... więzieniu.
Wbrew powszechnemu przekonaniu karp stał się obowiązkową wigilijną potrawą dopiero kilkadziesiąt lat temu. Choć obecny na świątecznym stole jest już od kilku wieków.
- Chrystus przychodzi do nas w noc Bożego Narodzenia po to, by każdemu z nas pomóc. Jakże ważnym jest, byśmy my otworzyli przed nim serca - mówił 20 grudnia na gdańskim Długim Targu ks. prał. Ireneusz Bradtke, proboszcz bazyliki Mariackiej.
Siostry służebniczki dębickie razem ze świeckimi stworzyły książkę zawierającą przepisy na 12 potraw na stół wigilijny.
Są pracochłonne, więc zazwyczaj robi się je tylko raz do roku.
Co piąty Polak (21%) traktuje Boże Narodzenie przede wszystkim jako święto religijne, choć odsetek tych osób maleje. Nieco mniej badanych (18%) określa je natomiast jako „święto ludzi związanych z tradycją chrześcijańską”. Świętem zwłaszcza rodzinnym jest Boże Narodzenie dla 56% Polaków – wynika z najnowszego badania CBOS. Znaczna część Polaków planuje spędzić Wigilię w gronie bliższej lub dalszej rodziny, a pandemia Covid-19 nie wpłynęła wyraźnie na ich plany w tym zakresie.
Wieczerzę wigilijną w Schronisku dla Bezdomnych Mężczyzn w Sandomierzu poprzedziła inauguracja "żywej szopki", nad którą opiekę sprawują mieszkańcy placówki.
W dniu dzisiejszym nauczyciele z Powiatowego Zespołu Szkół nr 2 im. Hipolita Roszczynialskiego w Rumi przekazali własnoręcznie przygotowane ciasta na śniadanie wielkanocne, organizowane przez Caritas Archidiecezji Gdańskiej.
Karp to ryba kojarzona w Polsce głównie ze świąteczną kuchnią. Najczęściej podawany jest podczas kolacji wigilijnej w postaci smażonych w bułce tartej kawałków (dzwonki).