Czy są potrzebni, czego możemy się od nich nauczyć i za co ich lubimy? O swoich babciach i dziadkach mówią cztero- i pięciolatki.
Trzej Królowie samotni przyszli na Rynek Główny, gdzie przed Wieżą Ratuszową pokłonili się Świętej Rodzinie.
Spada liczba zamykanych w Polsce szkół, bo są chętni, by je przejmować. Nie wszyscy się jednak z tego cieszą.
Choć to najbardziej rodzinny ze wszystkich dni w roku, nie zawsze można spędzić go w gronie najbliższych. A Bóg rodzi się także za granicą, na tarnobrzeskim rynku, w domu opieki, na misjach i w... więzieniu.
Tutaj nikt nie ukrywa, że chodzi o pieniądze. Szkoda, że przy okazji cierpi na tym dobre imię zakonników.
Do prowizorycznej „przychodni” zorganizowanej w kaplicy przyszło kilku Jezusów, siostry: Fatima, Lourdes i Guadalupe, cała „święta rodzina” oraz wiele innych. Czworo lekarzy z Polski przez cały marzec zapewniało opiekę medyczną w okolicach Guarambaré w Paragwaju.
- Chrystus przychodzi do nas w noc Bożego Narodzenia po to, by każdemu z nas pomóc. Jakże ważnym jest, byśmy my otworzyli przed nim serca - mówił 20 grudnia na gdańskim Długim Targu ks. prał. Ireneusz Bradtke, proboszcz bazyliki Mariackiej.
Na wrocławskim rynku już w niedzielne południe można było spotkać Świętą Rodzinę i wielu czlonków świty Trzech Mędrców.Zdjęcia: Agata Combik /Foto Gość
Boże Narodzenie to świąteczne aromaty pomarańczy i pierników, bogactwo tradycyjnych oraz dobrze znanych smaków. Podarujmy swoim pociechom cenny prezent na przyszłość: prawidłowe nawyki żywieniowe, które pozwolą zadbać o ich zdrowie.
Przed podpisaniem Paktu Atlantyckiego modlił się całą noc. Na obradach rządu i Rady Europy zawsze miał obok Pismo Święte. Alcide de Gasperi, jeden z ojców wspólnej Europy, jest dziś sługą Bożym. – Ideę Unii Europejskiej budował na Bogu – mówi GN córka polityka, którą odwiedziliśmy w Rzymie.