Spośród wielu lekcji, które pozostawiła nam druga wojna światowa, dwie wydają mi się najważniejsze. Pierwsza to pamięć, druga – należy głośno i dobitnie mówić: „hańba”, „zbrodnia”, „bohaterstwo”.
Jak się żyje w pustynnym kraju?
Ludu śląski! Ktokolwiek dochodzi przyczyn twej głębokiej wiary, musi iść do Piekar. Bez nich nie można ani twej duszy zrozumieć, ani twego życia religijnego ogarnąć. Piekary to twoja chluba i twój skarb, twoja tradycja serdeczna i twoja potrzeba… - August Hlond.
Żeby spełnić marzenia, potrzebowali motyki, wideł i grabi. No i tłustego mleka z wieczornego oraz porannego udoju.
Przed podpisaniem Paktu Atlantyckiego modlił się całą noc. Na obradach rządu i Rady Europy zawsze miał obok Pismo Święte. Alcide de Gasperi, jeden z ojców wspólnej Europy, jest dziś sługą Bożym. – Ideę Unii Europejskiej budował na Bogu – mówi GN córka polityka, którą odwiedziliśmy w Rzymie.
– Najdłużej stał w zadumie Ronald Reagan. Widzę go do dzisiaj… Z tyłu jego małżonka. Towarzyszyło mi takie dziwne uczucie, że on to miejsce dobrze zna – mówi Aleksandra Olszewska, kioskarka.
Greckie wybrzeże i malownicze wyspy kryzysu chyba nie odczuły. W czasie wakacji słońce jak zwykle morderczo grzało, a plaże pełne były turystów.