Ogrody powstają jak grzyby po deszczu. Przy domach, kościołach, w miastach i centrach wsi. Widać, że nie tylko nasze otoczenie potrzebuje rewitalizacji, także ludzie pragną powrotu do początku…
W Nowym Stawie odbył się Festiwal Smaku Wielkanocnego "Potrawy tradycją malowane".
Wkraczali do wsi weseli, ze śpiewem na ustach. Dzieci przyglądały się, jak wojsko maszeruje. Nikt nie wiedział, na co się zanosi. Następnego dnia wszystko stało się jasne.
Kwas buraczany, czyli sok z kiszonych buraków ćwikłowych wpisano na Listę Produktów Tradycyjnych resortu rolnictwa jako kolejny, nowy produkt z województwa podlaskiego.
Różnorodny styl współczesnych ikon świadczy o tym, że tradycje Kościołów wschodniego i zachodniego dopełniają się. To wzajemne przenikanie prowadzi do odkrywania nowych przestrzeni kontaktów z Bogiem.
Walczyli o nią, bo uważali, że również tak powinna się wyrażać miłość. Po dziesięciu latach wiedzą, że mieli rację.
W Dolsku dzieci z pobliskich miejscowości tworzą bukiety ziół na uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. W działającym przy parafii ośrodku zielarskim Hildegarnia – nazwanym od św. Hildegardy – Aneta Grzelka prowadzi warsztaty „Bóg i Jego dzieci”. Od wieków w polskich wsiach dzień Wniebowzięcia, zwany tradycyjnie Matki Bożej Zielnej, jest czasem święcenia bukietów z ziół, kwiatów i zbóż.
Mawiał tak Jan Matejko o Nowym Wiśniczu, bo tu można odpocząć, znaleźć natchnienie, ale też poczuć klimat historii.
Kiedyś z wiatrakami walczył Don Kichot, dziś – bezlitosny czas. Nowe, prądotwórcze, rosną jak na drożdżach, stare – odchodzą. Nie wszystkie. Właśnie ożył jeden z najdawniejszych, przypominających chatki na kurzej nóżce.
Muzeum we Wdzydzach ma już ponad 100 lat. Żeby je całkowicie zwiedzić, potrzeba około 3 godzin. Mimo to przyciąga coraz więcej turystów. Teraz ma również szanse na tytuł „Nowego Cudu Polski”.