Śląski kołocz, otrzymując certyfikat Chronionego Oznaczenia Geograficznego, został uznany przez Unię Europejską za produkt regionalny.
Strzelistość gotyku, o której zwykle mówi się przy takich okazjach, tutaj wyraźna jest tym bardziej, że wysokość kaplicy góruje znacznie nad jej szerokością i długością.
Deszcz w końcu trochę odpuścił. Pogoda pozwoliła więc wrocławskim i opolskim studentom wychylić nosy z chat i ruszyć na szlak. Punktem obowiązkowym były Wiktorówki i sanktuarium Matki Bożej Jaworzyńskiej, Królowej Tatr.
– Wolne Plemiona, udało wam się przedrzeć przez oblężenie, donieść część zapasów do Henneth Annûn, choć ponieśliście duże straty. Dzięki temu zyskaliście trochę czasu, ale to nie koniec walki... – usłyszeli gracze po bitwie.
O wymagającej miłości do bezdomnych mówi kleryk Remigiusz Kik, który posługuje w Domu Nadziei w Opolu.
Michaela i Piotr Suchanowie z okazji 25. rocznicy ślubu wyruszyli do Santiago de Compostela. Pielgrzymowali od progu swojego domu.
Maria mieszka w Opolu, a Grace i jej synowie żyją na obrzeżach Benin City w Nigerii. Choć jeszcze nigdy nie spotkali się twarzą w twarz, stali się dla siebie ważni.
– To była i jest nadal straszna trauma dla tej społeczności – mówił Antoni Kroh.
Zamek Książęcy w Niemodlinie nabiera blasku.
Do tych pojazdów trzeba mieć sentyment i cierpliwość, ale dzięki temu łatwiej wyhamować z codziennej gonitwy.