Byli imigrantami i przez miejscowych nie zostali przyjęci życzliwie. Gnały ich bieda i nadzieja na lepsze życie.
Najprostszy egzorcyzm zwyczajny to "Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu"
„Zarzucimy Zgorzelec ulotkami, wzywającymi Polaków do oddania majątku zagrabionego po wojnie Niemcom” – czytamy w ulotce Berlińskiego Związku Właścicieli Wschód. – Jako katolicy powinniście nas zrozumieć – mówi prezes niemieckiego związku Eigentümerbund Ost.
Wybuchają tam bomby, płoną samochody, młodzież wyjeżdża stamtąd na wojnę w Syrii. „Strefy no go” naprawdę istnieją w szwedzkich miastach. Mówi o nich raport szwedzkiej policji.
Chińskie inwestycje to dla Polski szansa na duży biznes. Trzeba go jednak prowadzić bardzo ostrożnie.
Jeśli ktoś stoi przed ekranem telewizora i macha rękami jak wiatrak, to wcale nie oznacza, że ćwiczy razem z występującymi w telewizji aerobik. Może równie dobrze grać na konsoli.
Gdyby zebrać wszystkie dostępne informacje w jedno miejsce i w odpowiedni sposób je analizować, można by przewidzieć przyszłość. Dałoby się?
Dziada z babą tu nie brakuje. W tyglu mieszają się Jasna Góra, papież i Budda. Aż dziw, że jest tu nadmiar ciszy. Leżąca na „końcu świata” Wysowa jest wyjątkowo ciekawym miejscem w diecezji.
Trudno dziś o bardziej nieprzewidywalne miejsce na świecie. Wydarzenia w Iraku mogą w każdej chwili zaowocować powstaniem nowych państw, tąpnięciem w światowej gospodarce lub radykalną zmianą międzynarodowych sojuszy. I całkowitą zagładą chrześcijan w tym kraju.