Zamykam w ogrodzie oczy, słucham wiatru. I oni wtedy przychodzą.
Na Podlasiu znajduje się jedyny w Polsce ogród ziołowy, w którym z powodzeniem rośnie trawa żubrówka i czosnek niedźwiedzi.
Na razie śpię spokojnie, ale może być tak, że dopiero po czasie będę miał koszmary – mówi Krystian Molenda, który wyciągał rannych z pociągu.
Gdy w 1961 roku Jurij Gagarin poleciał w kosmos, rozpalił wyobraźnię milionów. 50 lat później, te marzenia powoli stają się rzeczywistością. Właśnie otwarto pierwszy komercyjny port kosmiczny.
Już 16 października na Zamku w Kliczkowie odbędzie się Hubertus - święto myśliwych, podczas którego dziękują oni swojemu patronowi za udany sezon łowiecki.
„Daj Boże, aby to były ostatnie tak smutne imieniny” – pisała z sowieckiego łagru córka do matki. Życzenia napisała na kawałku brzozowej kory. Nie wiadomo, czy kiedykolwiek dotarły.
Kilka lat temu Sylwia dostała wizytówkę z krakowskim adresem. Kiedy przed rokiem zaczęła studia w Krakowie, poszła pod wskazany adres – na Tyniecką 39.
Każdy z nich ma swoją opowieść. Dla ks. Krzysztofa rozpoczęła się pewnego zimowego dnia, gdy wyruszył po kolędzie. Jedna z rodzin namówiła go, by wybrał się do szkółki jazdy konnej. Potem pojawił się pomysł z Licheniem i... zaczęło się.
- Gdyby z Ochodzitej iść za strumyczkiem na południe, można by kulę ziemską wodą opłynąć, ani razu nie stając na grunt stały i wrócić znów na szczyt Ochodzitej - twierdzi Tadeusz Rucki, gawędziarz i artysta z Koniakowa
Kiedy piernikarzowi rodziła się córka wyrabiał ciasto, które w drewnianej beczce czekało jej zamążpójścia. Upieczone było tak twarde, że swego czasu okrągły piernik zastąpił złamane koło z kolasy pewnego dyplomaty...