Poranne wyjście na zakupy okazało się tak fascynujące, że ledwośmy do sklepu doszli.
Czerwony, zielony niebieski, żółty albo czarny - podczas długiej majówki wielu nimi wędruje nie wiedząc, że niektóre, ale za to najwybitniejsze, powstały z inicjatywy duchownych.
Młodzi wolontariusze zawędrowali na Podkarpacie, poznając historię rodziny, która wkrótce zostanie wyniesiona na ołtarze.
Od sześciu dni Damian Stawicki - starobielszczanin, rowerowy pielgrzym, który postanowił wyruszyć śladami św. Antoniego po Europie i dopełnić jego niezrealizowanej podróży ewangelizacyjnej do Maroka - jest w drodze. Wielki Tydzień upływa mu na pokonywaniu trudów drogi na Słowacji i Węgrzech.
Starobielszczanin Damian Stawicki wyruszył rankiem w sobotę 1 kwietnia br. w rowerową, samotną pielgrzymkę szlakiem św. Antoniego przez Europę, aż do Maroka gdzie święty chciał ewangelizować. Damian uczestniczył w sobotniej Mszy św. w kościele św. Antoniego w Kalnej, a po niej parafianie modlili się nad nim razem z ks. proboszczem Kazimierzem Hanzlikiem. Pielgrzym wyruszył w trasę pobłogosławiony relikwiami św. Antoniego. Trasa Damiana będzie liczyła ok. 5 tys. km
Chrystusa drugiemu człowiekowi trzeba pokazać swoim życiem. Jeśli to potrzebne, także słowem. Nie ma innej rady.
Niewątpliwa perła na mapie kraju. Aby jednak ją odkryć, trzeba przebić się przez mur parawanów i chińskiego badziewia.
Młodzież z archidiecezji wrocławskiej spędziła 15 dni w Rzymie w ramach Oazy Nowego Życia trzeciego stopnia. To był czas odkrywania, czym jest Kościół przez duże i małe "k".
Gra terenowa zachęca do poznawania najciekawszych miejsc pięciu gmin. Będą też rajdy rowerowe z atrakcjami.