Będą rozpalani przez Ducha Świętego, będą się bawić, integrować i słuchać. Wszystko po to, by jak najlepiej przygotować się do przyjęcia sakramentu bierzmowania.
To coroczne wydarzenie od 2013 r. gromadzi setki młodych z całej archidiecezji lubelskiej.
Jedni chcą zostać w Polsce na stałe, inni czekają, żeby wrócić na Ukrainę. Na razie jednak znaleźli swój dom w oazowym ośrodku w Księżomierzy. Jakie są ich losy?
Zwalniamy. Pospolite ruszenie, które trwało ponad miesiąc powoli wygasza się. Jednak Caritas Archidiecezji Lubelskiej nie przestaje świadczyć pomocy tym, którzy jej potrzebują i będą potrzebowali dalej.
Są tacy, co przychodzą codziennie na wiele godzin, inni wpadają po pracy lub przed pracą. Każde ręce się liczą, by przygotować uchodźcom i tym, którzy zostali na Ukrainie najpotrzebniejsze rzeczy.
Wizyta na cmentarzu dla wierzących powinna się wiązać ze wspomnieniem bliskich zmarłych, ale także z rozważaniem tajemnicy zmartwychwstania.
Archidiecezja lubelska chce dawać przykład, jak można wspólnie dbać o otaczającą nas przestrzeń. Po raz pierwszy w historii księża wspólnie z wiernymi wysiali łąkę kwietną w samym centrum Lublina.
Choć nie będzie wspólnego biesiadowania przy stołach, to Caritas nie zapomina o potrzebujących, których tradycyjnie zaprasza 24 grudnia na Wigilię Miłosierdzia, w tym roku w nieco zmienionej formie.
Dziś nowych kapliczek raczej nie przybywa, ale te, które są, w maju zyskują nieustannie świeże kwiaty i w wielu miejscach gromadzą ludzi, którzy przychodzą tutaj śpiewać Litanię Loretańską.
Ta firma jest dość nietypowa, biorąc pod uwagę rynek usług kulinarnych. Oferta, którą posiada jest bogata, atrakcyjna cenowo i dobra jakościowo.