Czerwony, zielony niebieski, żółty albo czarny - podczas długiej majówki wielu nimi wędruje nie wiedząc, że niektóre, ale za to najwybitniejsze, powstały z inicjatywy duchownych.
Okazja do wspólnego przejścia fragmentu szlaku Via Regia, z Łosiowa do Kruszyny, oraz otwarcia na Drodze św. Jakuba "sezonu grillowego" już 2 maja.
Gra terenowa zachęca do poznawania najciekawszych miejsc pięciu gmin. Będą też rajdy rowerowe z atrakcjami.
Nabożeństwo majowe na statku stało się już sandomierską tradycją i chociaż w tym roku liczba jego uczestników musiała być dostosowana do przepisów epidemicznych, nie zabrakło chętnych. W rejsie po Wiśle wzięli udział duchowni i świeccy, siostry zakonne i klerycy oraz młodzież z Sandomierza i Osieka.
Nabożeństwo majowe na statku wiślanym.
Maj w polskiej tradycji od wieków poświęcony był Matce Bożej. Nabożeństwa majowe przede wszystkim odprawiane są w kościołach. Czasami także, zwykle na wioskach, przy przydrożnych lub osiedlowych krzyżach i figurach.
Majówki przy kapliczkach w tym roku właściwie nie gromadzą wiernych. Koronawirus dyktuje swe warunki.
Dziś nowych kapliczek raczej nie przybywa, ale te, które są, w maju zyskują nieustannie świeże kwiaty i w wielu miejscach gromadzą ludzi, którzy przychodzą tutaj śpiewać Litanię Loretańską.
Przywrócenie działalności centrów handlowych, prowadzenie usług hotelarskich, wznowienie funkcjonowania muzeów czy bibliotek, rezygnacja z tzw. godzin dla seniorów i możliwość korzystania z rowerów miejskich - min. takie zapisy znalazły się w projekcie łagodzenia obostrzeń.
Pierwsze dni maja to czas majówek, spotkań rodzinnych, pierwszych Komunii Świętych oraz inauguracji sezonu grillowego. Dziś jednak nie o grillu, wszak to dopiero początek sezonu, ale o... patriotyzmie. Od kuchni. Dosłownie.