Kiedy z wysokości 91-metrowej skały ogląda się kolorowe domki Procidy, łatwiej uwierzyć w legendę o pięknej Grazielli niż w to, że wyspę plądrowali Wandalowie, Goci, Anglicy i otomańscy korsarze.
Z domów wygoniły ich wojna i nędza. Postawili wszystko na jedną kartę. Z całym skromnym dobytkiem ruszyli w poszukiwaniu bezpieczeństwa i lepszego życia. Dotarli na granicę na Dunaju.