Stolica Egiptu ma utracić swój biurokratyczny charakter i odzyskać oblicze jak z Księgi tysiąca i jednej nocy. Nowy projekt zakłada przeniesienie z Kairu rządowej administracji do futurystycznego miasta na pustyni - informuje w środę agencja Reuters.
W Egipcie po prawie 4 latach od wybuchu arabskiej wiosny sytuacja wraca do punktu wyjścia. Znów rządzą wojskowi, a były dyktator Hosni Mubarak wkrótce wyjdzie z więzienia.
Gdzie jest granica ryzyka, której dziennikarz nie powinien przekraczać?