Z głośnika słychać ukraińską kolędę „Oj, radujsia zemłe, Syn Bożyj narodywsja”. – Wigilia u nas przypada 6 stycznia – przypomina ks. Piotr Pawliszcze.
– Dawniej się zdarzało, że dzieci były straszone księdzem, ze strachu wchodziły nawet pod łóżka, zamykały się w łazience. Teraz, na szczęście, tego się już nie spotyka – mówi ks. Franciszek Grela.
Każdy z nich ma swoją opowieść. Dla ks. Krzysztofa rozpoczęła się pewnego zimowego dnia, gdy wyruszył po kolędzie. Jedna z rodzin namówiła go, by wybrał się do szkółki jazdy konnej. Potem pojawił się pomysł z Licheniem i... zaczęło się.
Około pięćdziesięciu wystawców, w tym wielu rękodzielników, rzemieślników i producentów ekologicznej żywności można spotkać na świdnickim rynku.
Są niedaleko Lidzbarka Warmińskiego mury klasztoru, które kryjąc w sobie wiele tajemnic, świadczą o wielkiej mocy duchowej i zwycięskiej nadziei Prymasa Tysiąclecia.
Historia zwycięstw Kościoła jest historią doświadczania mocy imienia Jezus.
- Chrystus przychodzi do nas w noc Bożego Narodzenia po to, by każdemu z nas pomóc. Jakże ważnym jest, byśmy my otworzyli przed nim serca - mówił 20 grudnia na gdańskim Długim Targu ks. prał. Ireneusz Bradtke, proboszcz bazyliki Mariackiej.