Jeszcze 30 lat temu zwyczaj tatuowania się w naszym kręgu kulturowym był ograniczony do wąskich środowisk utożsamianych z tzw. marginesem społecznym.
Kiedy byli nastolatkami, nie przystąpili do sakramentu bierzmowania. Dopiero po latach zdecydowali się zostać dojrzałymi chrześcijanami. Do tej pory byli „na marginesie”. Teraz tworzą centrum Kościoła.
Choć Radłowsko-Wierzchosławicki Obszar Chronionego krajobrazu ma wiele skarbów do pokazania, przyroda istnieje w nim niejako na marginesie. Magnesem tego obszaru są domy, które pamiętają swych wielkich mieszkańców.
„Na marginesie społeczeństwa znajdziemy szczególną wiedzę o Bogu, niedostępną w innych miejscach”, uważa Susan Dunlap, autorka książki „Teologia schroniska: życie religijne ludzi bez domu”. Prezbiteriańska pastor posiada długoletnią praktykę pracy z osobami borykającymi się z bezdomnością.
Znają się z kościoła, z sąsiedztwa, z osiedla. Łączy ich to, że razem przeżywają jesień życia.
Przysłowie mówi: „Cudze chwalicie, swego nie znacie”. Tutaj faktycznie można cudze pochwalić, bo jest co, a można też poznać swoje, bo jest co poznawać!
O niemoralności kiczu w kościele, obieraniu ziemniaków w Zachęcie i rozejściu się dróg religii i sztuki współczesnej z ks. dr. Leszkiem Makówką rozmawia ks. Tomasz Jaklewicz
Życiową misją Wiesława Chrzanowskiego było wypełnienie testamentu tych, którzy wolnej Polski nie dożyli.
Czytania XXIII Niedzieli zwykłej "B"
– W ciągu dwóch lat zostanie wyremontowane podzamcze, czyli pałac Marysieńki, i „koszarowiec”. Za pięć lat chcemy odnowić cały zamek – mówi Krzysztof Lisiecki, dyrektor generalny zamku w Gniewie, koordynator odbudowy.