Dla Rafała Małkucha czas stalinowskiego terroru w Polsce jest równie odległy jak bitwa pod Grunwaldem. – Ale z jedną różnicą – zastrzega. – Z uczestnikami bitwy pod Grunwaldem nie za bardzo możemy się spotkać!
W tym roku minęło 35 lat od ogłoszenia deklaracja ideowej Ruchu Młodej Polski. Był to najbardziej dojrzały manifest ówczesnej niepodległościowej młodzieży, utożsamiającej się z chrześcijańską wizją człowieka i narodu.
Stoją codziennie. Upał czy słota, wicher, grad, straż miejska. Emeryci, moherowe babcie, młode dziewczyny i studenci. Stoją i przypominają. A tak stojąc – walczą
Harcownikiem nazwał mnie mój biskup. A ja uważam, że trzeba być tam, gdzie ludzie.