W Olsztynie, w ramach dni miasta, trwa Międzynarodowy Festiwal Katarynek. Na starym mieście można spotkać kataryniarzy.
W Olsztynie trwa katarynkowy zawrót głowy, feeria bajkowych dźwięków i magiczna podróż w czasie.
Wyglądają spokojnie i sympatycznie, ale są najskuteczniejszą bronią w walce z kontrabandą. Wszystko przy tym traktują jak zabawę.
Kiedy odwiedza poszczególne wioski, niektórzy ludzie podejrzewają go, że chce okraść zabytkowe obiekty, ale po czasie zaczynają mu opowiadać historie, których nie można znaleźć w żadnej książce.
Rozpoczęły się Dni Olsztyna. - To jest dla nas prawdziwe święto - uśmiecha się Justyna.
Pcim jest dla wielu synonimem dziury zabitej deskami. Ale tylko dla tych, którzy nigdy tam nie byli.